Policja w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie) sprawdza doniesienie o podaniu podczas ciszy wyborczej wyników sondażu na jednym z portali społecznościowych - przekazała w sobotę PAP mł. asp. Karolina Hrynkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Do pojedynczych wykroczeń związanych z naruszeniem ciszy wyborczej doszło w sobotę na Lubelszczyźnie. Trzy przypadki w powiatach: lubelskim, chełmskim i parczewskim zgłoszenia dotyczyły agitacji wyborczej w mediach społecznościowych - udostępniania postów z ogłoszeniami i plakatami wyborczymi - przekazała PAP kom. Anna Kamola z zespołu prasowego komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. - W powiecie lubartowskim odnotowaliśmy również jeden przypadek zniszczenia baneru rozwieszonego na płocie – podała komisarz.

Do kilku przypadków naruszenia ciszy wyborczej doszło w woj. śląskim - dotyczyły one wywieszania plakatów wyborczych oraz umieszczania w mediach społecznościowych sylwetek kandydatów - przekazała z kolei PAP kom. Magdalena Żubertowska z zespołu prasowego śląskiej policji. Do dwóch z nich doszło w Częstochowie - oba dotyczyły niedozwolonej agitacji wyborczej.

Policja otrzymała w sobotę zgłoszenie, że na jednej z ulic w Olsztynie usuwane są plakaty wyborcze. Wstępne ustalenia są takie, że firma w asyście straży miejskiej oczyszczała pas zieleni, na której były plakaty wyborcze - przekazała PAP podkom. Anna Balińska z olsztyńskiej policji.

Czytaj również: Druga tura wyborów - jedna karta, znak X przy jednym nazwisku>>

Co grozi za złamanie ciszy wyborczej

W czasie ciszy wyborczej nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być zrywane. Nie wolno jednak jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi, oklejony pojazd może natomiast stać. Agitować nie wolno także w internecie. Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym polegająca, m.in. na eksponowaniu symboli, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

Za złamanie zakazu agitacji wyborczej grozi grzywna. Najwyższa grzywna: od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze dotyczące przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania.

O tym, czy coś stanowi złamanie zakazu agitacji wyborczej, mogą decydować tylko organy ścigania i sądy, a wyborca, który uzna, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio policji lub prokuraturze.

W drugiej turze wyborów samorządowych, wybierzemy 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów. Ponowne głosowanie odbędzie się m.in. w 60 miastach prezydenckich, w tym w 9 wojewódzkich - Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Krakowie, Olsztynie, Poznaniu, Rzeszowie, Toruniu, Wrocławiu i Zielonej Górze. Utworzono 11 tys. 888 obwodów głosowania.