Jak pisze Rzeczpospolita, teoretycznie trudno o lepsze warunki do rozwoju branży IT: mamy cyfrową rewolucję, zapowiadane są projekty informatyzujące państwo, a Polska ma do wydania miliardy złotych z UE. – Marazm związany z wydatkami IT na rynku publicznym, po wyraźnym spadku w roku 2016, przeciągnął się również na 2017 r. Na odbicie można liczyć od drugiej połowy 2018 r. – mówiPiotr Olszynka, ekspert agencji badawczej PMR.

Polskie firmy narzekają też na ostrą walkę o marże i silną pozycję międzynarodowych koncernów. Według danych opublikowanych przez resort cyfryzacji największym dostawcą oprogramowania dla administracji jest Microsoft z 48 proc., za nim Oracle z 20 proc., a następnie IBM i HP. Dużo lepiej sytuacja wygląda w segmencie komercyjnym. Firmy radzą tu sobie całkiem dobrze, a rynek ma w tym roku urosnąć o 6 proc.

Źródło: Rzeczpospolita / Autor: Katarzyna Kucharczyk

Prawo zamówień publicznych. Komentarz>>