Nieopracowanie strategii rozwoju sportów zimowych, zbyt niskie nakłady na infrastrukturę sportową, brak wiedzy na temat liczby i stanu obiektów sportowych oraz brak stałego mechanizmu wsparcia dla realizacji kariery sportowej zawodników - to, zdaniem NIK, główne przyczyny kryzysu polskich sportów zimowych.

Popularność sportów zimowych w Polsce spada

Z badania TNS Polska pn. Polacy i sporty zimowe, wynika, że w 2014 roku tylko 7 proc. Polaków uprawiało sporty zimowe, z czego 75 proc. wybrało jazdę na nartach, a 26 proc. na łyżwach. Natomiast prawie połowa Polaków (47 proc.) interesuje się sportami zimowymi, w tym 27 proc. kobiet i 67 proc. mężczyzn. Tak wygląda poziom amatorski.

 


W latach 2014 i 2016 tylko niewielki odsetek ćwiczących w klubach sportowych (odpowiednio 1,4 proc. i 1,3 proc.) uprawiało wyczynowe sporty zimowe. Zdaniem NIK główne przyczyny tej sytuacji to brak strategii rozwoju sportów zimowych oraz infrastruktury sportowej. Problemem jest też zbyt niski poziom finansowania szkolenia zawodników kadry narodowej oraz niewystarczająca promocja sportów zimowych w mediach. Konsekwencją jest niewielka liczba medali na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, Mistrzostwach Świata i Mistrzostwach Europy, a także brak następców sportowców zdobywających medale.

Czytaj też: TK: Zapłacenie za usunięcie pojazdu nie może być warunkiem jego wydania >

Wyniki sportowców coraz słabsze

Pomimo przeznaczenia ponad 152 mln zł na rozwój olimpijskich sportów zimowych, nie osiągnięto celu określonego w ministerialnych programach na lata 2015-2017, tj. awansu Polski w rankingach medalowych. W światowym rankingu medalowym Zimowych Igrzysk Olimpijskich lub Mistrzostw Świata w 2014 r. Polska zajęła 11. miejsce (6 medali), w 2015 r. spadła na miejsce 23. (4 medale) i 17. w 2017 r. (2 medale), zaś w 2016 r. nie była klasyfikowana (brak medali). Ponadto w latach 2014-2017 Polska zdobyła o 28 mniej punktów za miejsca 1-8 (spadek z 75 do 47). Spadły też wyniki polskiej reprezentacji na zimowych olimpiadach - w PyeongChang w 2018 roku w stosunku do Vancouver z 2010 i Soczi z 2014.

Brak systemu wsparcia dla sportowców, niedofinansowana infrastruktura i słaba promocja

Jedną z przyczyn słabej kondycji sportów zimowych w Polsce, zdaniem NIK, był brak systemu wsparcia sportowców w zakresie łączenia kariery sportowej z edukacją i karierą zawodową. W badanym okresie minister co prawda opracowywał Programy rozwoju kariery dwutorowej sportowców, jednak nie były one wdrażane. Minister nie nawiązał też stałej współpracy z polskimi związkami sportowymi, z uczelniami wyższymi oraz innymi resortami. W ocenie NIK niewystarczające były też działania ministra w obszarze selekcji i prowadzenia młodych talentów.

Dużym problemem jest wciąż infrastruktura. Mimo że w latach 2014-2017 stopniowo poprawiał się stan infrastruktury do wyczynowego uprawiania sportów zimowych w Polsce w 9 z 15 olimpijskich dyscyplin sportów zimowych, to jednak w ocenie NIK kwota przeznaczona na realizację zadań inwestycyjnych - niecałe 60 mln zł - była zbyt niska. Poza tym w badanym okresie nie prowadzono inwentaryzacji bazy sportowej wykorzystywanej do przygotowań zawodników kadry narodowej do udziału w zawodach na poziomie europejskim i światowym, więc szef resortu nie miał wiedzy na temat stopnia wykorzystania tych obiektów, ich stanu technicznego, a także braków w infrastrukturze i wyposażeniu.

 

 

NIK ma też uwagi do skontrolowanych zadań inwestycyjnych realizowanych w ramach Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. W przypadku 3 na 14 kontrolerzy NIK wykryli nieprawidłowości w zakresie udzielenia pięciu zamówień publicznych na roboty budowlane na łączną kwotę ponad 5,5 mln zł. Dwa z tych zadań realizowała Gmina Miejska Duszniki-Zdrój (Modernizacja infrastruktury sportowej zimowej i letniej na Jamrozowej Polanie – etap I oraz Modernizacja obiektu biathlonu zimowego i letniego na Jamrozowej Polanie – etap II), a jedno - OPO w Szczyrku (Przebudowa i modernizacja tras narciarskich zjazdowych (Szczyrk-Skrzyczne) etap II). We wszystkich przypadkach zamówień udzielono z naruszeniem przepisów Prawa zamówień publicznych.

Wnioski NIK

 Po przeprowadzonej kontroli NIK wskazuje ministrowi sportu i turystyki na potrzebę:

  • opracowania dokumentów strategicznych dotyczących rozwoju zimowych sportów olimpijskich;
  • określenia priorytetowych dyscyplin sportów olimpijskich w okresie przygotowań do Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pekin 2022, z uwzględnieniem potrzebnej infrastruktury sportowej;
  • określenia wymogów dla programów przygotowań zawodników do Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pekin 2022;
  • zintensyfikowania działań na rzecz stworzenia systemu identyfikacji, selekcji i prowadzenia talentów sportowych oraz ułatwienia zawodnikom łączenia kariery sportowej z edukacją i karierą zawodową;
  • przeprowadzenia inwentaryzacji obiektów sportów zimowych w Polsce, wykorzystywanych do szkolenia zawodników kadry narodowej, w tym analizy stopnia ich wykorzystania oraz potrzeb polskich związków sportowych.

Prezesom polskich związków sportowych NIK zwraca uwagę na konieczność dostosowania związkowych strategii rozwoju sportów zimowych do wytycznych ministra określonych w Kodeksie dobrego zarządzania dla polskich związków sportowych.

Pokontrolne wnioski objęły też Dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu. Tu NIK wskazuje na potrzebę:

  • zwiększenia nadzoru nad realizacją zadań inwestycyjnych i remontowych w Ośrodkach Przygotowań Olimpijskich Centralnego Ośrodka Sportu;
  • sporządzenia wieloletniego planu inwestycji dla obiektów sportów zimowych oraz planu uzupełnienia braków w wyposażeniu specjalistycznym obiektów.