„Dziecko ma prawo do tego, aby cały czas przebywali razem z nim w szpitalu rodzice albo opiekunowie. W związku z powyższym, rodzicom należy stwarzać możliwie dogodne warunki pobytu w szpitalu razem z dzieckiem, zachęcać i ułatwiać im realizację tego prawa. Obecność osób bliskich jest korzystna dla dziecka, przyspiesza proces leczenia, łagodzi stres i wzmacnia poczucie bezpieczeństwa. Pobyt rodziców albo opiekunów przy dziecku w szpitalu nie może narażać ich na ponoszenie dodatkowych wydatków” – podaje ministerstwo zdrowia.

Projekt ustawy wprost wskazuje, że z tytułu opieki sprawowanej nad dzieckiem w szpitalu rodzice albo opiekunowie nie mogą być obciążeni opłatą. Analogiczne regulacje proponuje się dla pacjentów posiadających orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, gdyż często wymagają oni takiej opieki.

Proponowana zmiana ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta ma na celu doprecyzowanie przepisów dotyczących sprawowania w podmiotach leczniczych udzielających stacjonarnych i całodobowych świadczeń zdrowotnych dodatkowej opieki pielęgnacyjnej nad pacjentem małoletnim albo posiadającym orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności. Inicjatywa zmian jest realizowana przy wsparciu i we współpracy z Kancelarią Prezydenta RP.

Teraz szpital może, ale nie musi pobierać opłat

Problem opłat pobieranych przez szpitale za pobyt bliskich poruszał Rzecznik Praw Dziecka w piśmie skierowanym do Rzecznika Prawa Pacjenta i Prezydenta RP. RPD Marek Michalak podnosił w liście do RPP, że ustawa o prawach pacjenta gwarantuje im podczas pobytu w szpitalu prawo do kontaktu osobistego, telefonicznego lub korespondencyjnego z innymi osobami. Pacjent – jak zaznaczył - ma także prawo do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej.

„Szpital ma obowiązek respektować prawa pacjenta i umożliwiać jego kontakt z bliskimi. Korzystanie z tego prawa jest szczególnie ważne w przypadku pacjentów małoletnich, kiedy sprawowanie opieki uzasadnione jest chorobą oraz wiekiem dziecka" – podkreślał Rzecznik Praw Dziecka. Poinformował, że z niepokojem obserwuje trudności w pełnym realizowaniu tego ważnego, z punktu widzenia dobra dziecka, uprawnienia.

W myśl obowiązujących przepisów, jeśli przebywanie osób bliskich przy pacjencie powoduje dla szpitala dodatkowe koszty (związane z korzystaniem z łóżka, pościeli, odzieży ochronnej, mediów, wyżywienia), to ponosi je – jeśli chodzi o dziecko – przedstawiciel ustawowy (rodzic, opiekun). Szpital może, ale nie musi pobierać opłat. Przepisy prawa nie przewidują możliwości pobierania opłaty za samą obecność np. rodziców przy chorym dziecku, ponieważ nie w każdym przypadku taka obecność powoduje koszty dla podmiotu leczniczego.

Opieka bez dodatkowych kosztów

Zgodnie z Europejską Kartą Praw Dziecka Hospitalizowanego pobyt rodziców w szpitalu nie powinien wiązać się z żadnymi dodatkowymi kosztami, a każde dziecko hospitalizowane ma prawo do całodobowej opieki rodziców. Karta nie jest aktem prawa międzynarodowego, lecz dokumentem opracowanym przez organizację pacjencką – nie ma charakteru wiążącego.

Zdaniem ministerstwa umożliwienie pobytu rodzica albo opiekuna dziecka oraz osoby niepełnosprawnej w stopniu znacznym wraz z nią w szpitalu spowoduje zwiększenie komfortu i poczucia bezpieczeństwa tych osób w czasie pobytu w szpitalu. Resort podkreśla, że propozycja jest spójna, w zakresie podmiotowym, z rozwiązaniami przyjętymi w ustawie z dnia 9 maja 2018 r. o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności.

Koszty wody i prądu uwzględnione w wycenie

Według ministerstwa zdrowia zmiana przepisów ustawy nie będzie miała istotnego wpływu na podmioty lecznicze, gdyż koszty funkcjonowania oddziału (zużycie wody, energii elektrycznej, itp.) są uwzględnione w wycenie świadczeń dokonywanej przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Będzie za to ułatwieniem dla rodziców dzieci oraz opiekunów osób niepełnosprawnych posiadających orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, szczególnie tych przewlekle chorych, którymi rodzice albo opiekunowie się opiekują podczas ich pobytu w szpitalu.

Trwa wycena procedur w pediatrii

Resort przypomina, że Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) przeprowadza szczegółową analizę kosztów procedur medycznych, w tym pediatrycznych, w celu weryfikacji wyceny świadczeń zdrowotnych.

Taka wycena skończyła się już w Instytucie Kardiologii, a zaczęła w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. W sumie weryfikacja wycen wszystkich świadczeń ma się zakończyć w połowie przyszłego roku.

Minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski podkreślał, że dzięki temu ministerstwo wspólnie z AOTMiT będą wiedzieć, ile realnie kosztuje leczenie pacjentów. Szef resortu dodawał, że błędna wycena części świadczeń jest jedną z przyczyn zadłużenia niektórych szpitali. 

Proponowane rozwiązania mają wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.