Obywatel został obwiniony o to, że od października 2017 r. do września 2018 r. w małym mieście w środkowej Polsce „złośliwie niepokoił” właściciela sąsiedniej posesji. Miało to polegać na częstym kierowaniu drona nad jego nieruchomość. Zakwalifikowano to jako wykroczenie z art. 107 Kodeksu wykroczeń. Stanowi on: „Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany”.

Czytaj też: Prawnokarne aspekty nękania w polskim prawie karnym >

300 zł grzywny w dwóch instancjach

W lipcu 2020 r. Sąd Rejonowy ukarał obwinionego 300 zł grzywny. Obywatel złożył apelację. Argumentował, że przypisane mu działanie nie wyczerpało znamion wykroczenia. Według niego nie zostało wykazane, by jego działanie charakteryzowało się chęcią dokuczenia właścicielowi posesji.  Sąd Okręgowy w październiku 2020 r. prawomocnie utrzymał wyrok. 

 


Nie było znamion wykroczenia 

Rzecznik zarzucił wyrokowi rażące i mające istotny wpływ na jego treść naruszenie prawa materialnego - art. 107 k.w. Według RPO polegało ono na jego błędnym zastosowaniu w sytuacji, gdy działanie przypisane obwinionemu nie wyczerpywało znamion zarzuconego mu wykroczenia.
Wykroczenie z art. 107 k.w. polega bowiem na działaniu kierunkowym - „w celu dokuczenia innej osobie” - poprzez złośliwe wprowadzenie jej w błąd lub złośliwie niepokojenie. Strona podmiotowa wykroczenia polega na umyślności w formie zamiaru bezpośredniego - działanie sprawcy jest ukierunkowane na dokuczenie innej osobie i  charakteryzuje się „złośliwością”.

Czytaj: Dron z polisą OC. Ubezpieczyciele muszą dostosować ofertę>>

Tymczasem, jak zauważa RPO, obwinionemu nie został przypisany zamiar kierunkowy „w celu dokuczenia innej osobie”. Przypisanie tylko tego, że niepokoił pokrzywdzonego „złośliwie” nie może zastąpić podmiotowego znamienia w postaci „w celu dokuczenia”. Rzecznik przypomina, że podkreślił to Sąd Najwyższy w wyroku z 4 września 2013 r. (sygn. akt III KK 275/13). 

 

 

Rażąca obraza prawa materialnego

Według RPO, sąd odwoławczy, akceptując błędne zastosowanie art. 107 k.w. do zachowania obwinionego, doprowadził do powtórzenia rażącej obrazy prawa materialnego. A w swej apelacji obwiniony sformułował wprost zarzut obrazy prawa materialnego, wskazując na zdekompletowanie znamion czynu zabronionego.

- Utrzymując wyrok, sąd w uzasadnieniu podniósł jedynie, że postępowanie wyczerpywało dyspozycję wykroczenia z art. 107 k.w., gdyż obwiniony złośliwie niepokoił sąsiada „poprzez częste latanie dronem nad posesją”. Zgodnie z ustaloną linią orzeczniczą SN, wyrokowe ustalenie czynu przypisanego powinno obejmować wszystkie elementy czynu mające znaczenie dla prawidłowej kwalifikacji prawnej. Powinno zatem zawierać wskazanie czasu i miejsca jego popełnienia oraz wszystkie elementy zachowania sprawcy wypełniające ustawowe znamiona czynu zabronionego oraz ponadto takie istotne elementy, które bliżej konkretyzują dany czyn - czytamy w stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich.

Dlatego zastępca RPO Stanisław Trociuk wniósł, by SN uchylił oba wyroki i uniewinnił obwinionego.