Jak pisze autor w artykule opublikowanym na swoim blogu, na mocy nowelizacji, która weszła w życie w styczniu 2016 r. sędzia-komisarz, zastępca sędziego-komisarza albo wyznaczony sędzia na podstawie art. 259 ust. 1a prawa upadłościowego rozpoznając sprzeciw może odstąpić od przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka lub opinii biegłego, jeżeli świadek złożył zeznania albo biegły sporządził opinię w innym postępowaniu toczącym się przed sądem, sądem polubownym lub organem administracji. W takim przypadku dowodem są dokumenty, obejmujące treść zeznań świadka lub opinii biegłego. W prawie restrukturyzacyjnym na podstawie art. 95 ust. 3 sędzia może wykorzystać opinię sporządzoną w innym postępowaniu, lecz już nie może wykorzystać dowodu z zeznań świadków, tak jak jest to uregulowane w postępowaniu upadłościowym.

Jak zauważa autor, po części wprowadzenie takiej regulacji jedynie do prawa upadłościowego i restrukturyzacyjnego, a nie do całej procedury cywilnej, wynika ze specyfiki tych gałęzi prawa. Sędzia komisarz, a następnie sąd upadłościowy albo restrukturyzacyjny prowadzą bowiem postępowanie dowodowe w przedmiocie istnienia wierzytelności w sposób uproszczony. - Zasadnym byłoby wykonanie przez ustawodawcę drugiego kroku polegającego na rozciągnięciu uregulowania przyjętego w prawie upadłościowym odnośnie zasady bezpośredniości na całą procedurę cywilną. Takie uregulowanie nie zakazuje bowiem sądowi skorzystania z możliwości przesłuchania świadka, który został przesłuchany w innym postępowaniu na te same okoliczności, ale umożliwia na podstawie protokołów złożonych przez strony ocenę, czy jest zasadnym kolejny raz słuchać świadka na te same okoliczności. Przy czym, to na stronie, która chciałaby przesłuchać kolejny raz tego świadka spoczywałby obowiązek wykazania zasadności kolejnego przesłuchania – czytamy w artykule. Więcej>>