Jak dowiedzieli się dziennikarze "Dziennika Gazety Prawnej"  w przygotowywanej informacji ministerstwo finansów wskaże postępowanie w różnych scenariuszach. Sprawa reklamy usług prawniczych nie jest tu najważniejsza.
– Chodzi o wskazanie m.in. tego, że jeśli prawnik jednoosobowo świadczy usługi pro bono, nie ma mowy o VAT. Chyba że dla tej darmowej usługi zakupił np. ekspertyzę prawną od kolegi. W praktyce raczej się to jednak nie zdarza – tłumaczy Tomasz Tratkiewicz.
Kluczowe będzie wyjaśnienie kilku definicji i rozumienia zasad opodatkowania VAT. Wyjaśnienia resortu pojawią się jeszcze w tym tygodniu.
Przypomnijmy, że w ocenie między innymi Krajowej Rady Radców Prawnych (KRRP) z obecnego stanowiska fiskusa wynika, że prawnicy powinni osobom, które korzystają z darmowych porad prawnych, wystawiać fakturę. Powinni też odprowadzać VAT od tej usługi. KRRP uważa, że to nieporozumienie. Resort finansów z kolei jest przekonany, że to niezrozumienie kwestii związanych z usługami pro bono prowadzi do nieporozumień. Środowisko prawnicze żąda interpretacji ogólnej ministra finansów bądź zmiany przepisów.

Zródło: DGP