W czwartek rzecznik ogłosił opinię w sprawie pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego dotyczących zajmowania stanowiska przez sędziego, który osiągnął wiek uprawniający do przejścia w stan spoczynku. - Decyzja o wyrażeniu lub odmowie zgody na ewentualne dalsze zajmowanie stanowiska sędziego nie może opierać się na zbyt niejasnych i trudnych do zweryfikowania kryteriach - ocenił Athanasios Rantos. 

Opinia poprzedza wyrok Trybunału w tej sprawie, ale w większości przypadków TSUE wydaje orzeczenia zbieżne ze sugestiami rzeczników.

Pytania dotyczą odwołania od uchwały Krajowej Rady Sądownictwa umarzającej postępowanie dotyczące dalszego zajmowania stanowiska przez sędziego, który osiągnął wiek uprawniający do przejścia w stan spoczynku. Bezpośrednią przyczyną umorzenia tego postępowania było złożenie przez sędziego oświadczenia o woli dalszego zajmowania stanowiska po upływie terminu określonego w ustawie Prawo o ustroju sądów powszechnych.

Sąd Najwyższy skierował pytanie do TSUE, bo powziął wątpliwość, czy uzależnienie skuteczności oświadczenia przez sędziego woli dalszego zajmowania stanowiska po osiągnięciu wieku uprawniającego do przejścia w stan spoczynku od zgody innego organu (KRS) jest zgodne z Traktatem o Unii Europejskiej.

Czytaj też: Wyrok bez uzasadnienia, bo sędzia przeszedł w stan spoczynku >

SN chce także wyjaśnić, czy zapisy Traktatu sprzeciwiają się prekluzyjnemu (nieprzekraczalnemu, po którym czynność jest nieważna) charakterowi terminu do wyrażenia woli dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego, nieuwzględniającemu okoliczności uchybienia terminu i znaczenia tego uchybienia dla postępowania.

Czytaj w LEX: Kontrola sądowoadministracyjna aktu Prezydenta RP stwierdzającego datę przejścia sędziego w stan spoczynku. Glosa do wyroku NSA z dnia 30 września 2020 r., II GSK 295/20 >

 


Oświadczenie sędziego po terminie, ale pytań jest więcej

Sprawa rozpoczęła się od tego, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego prowadzi postępowanie w sprawie odwołania sędziego od uchwały KRS o umorzeniu postępowania w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie przez niego stanowiska z powodu złożenia oświadczenia woli w tym przedmiocie po terminie określonym w ustawie. 
Izba Kontroli Nadzwyczajnej wystąpiła do Trybunału z pytaniem, czy ustawodawstwo krajowe narusza wyrażoną w Traktacie o Unii Europejskiej zasadę nieusuwalności i niezawisłości sędziów, ponieważ, po pierwsze, ustawodawstwo to uzależnia dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku od zgody innego organu oraz po drugie, przewiduje skutek prekluzyjny w przypadku złożenia właściwego wniosku z przekroczeniem terminu przewidzianego prawem.

Czytaj w LEX: Ochrona socjalna sędziów sądów powszechnych  >

Czy ta Izba jest sądem?

W przedstawionej dziś opinii rzecznik generalny Athanasios Rantos zauważył, że w związku z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym poruszona została kwestia, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej ma status „sądu” w rozumieniu Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który jest uprawniony do występowania do Trybunału z pytaniami prejudycjalnymi. Wątpliwości związane z niezależnością tej izby dotyczą w szczególności powołania zasiadających w niej sędziów na podstawie – następnie uchylonej – uchwały KRS, której niezależność została podważona w szeregu wyroków Trybunału1. Ponadto Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził, że dwa składy orzekające Izby Kontroli Nadzwyczajnej, w których zasiadali trzej sędziowie powołani na podstawie tej uchwały KRS, nie stanowią „sądu ustanowionego ustawą” w rozumieniu Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Czytaj w LEX: Prawidłowość procesów nominacyjnych a prawo do sądu ustanowionego ustawą. Uwagi na tle wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 19.12.2020 r., Ástráðsson przeciwko Islandii, cz. 1 >

Pytanie Izba może zadać

W tym względzie rzecznik generalny stanął na stanowisku, że wykładnia zasady niezawisłości w kontekście uprawnienia do występowania do Trybunału w trybie prejudycjalnym wymaga badania odmiennego i odrębnego od tego, które jest konieczne, odpowiednio, w kontekście wyrażonej w Traktacie o Unii Europejskiej zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów i w kontekście zapisanego w Karcie praw podstawowych Unii Europejskiej prawa do skutecznego środka prawnego, a to z uwagi na różne cele i funkcje tych norm.
Zdaniem rzecznika generalnego pojęcie „sądu” uprawnionego do występowania do Trybunału w trybie prejudycjalnym ma charakter „funkcjonalny”, który wiąże się zasadniczo z brakiem podległości hierarchicznej względem administracji organu, który zwrócił się z pytaniem, a nie osób w nim zasiadających. Wynika stąd, że ewentualne nieprawidłowości związane z powołaniem członków składu orzekającego mogą pozbawić organ jego statusu „sądu” w tym znaczeniu tylko wówczas, gdy zagrażają samej zdolności orzekania przez ten organ w sposób niezawisły. Tej oceny nie zmienia odmienne stanowisko ETPC, ponieważ dokonana przez ETPC wykładania wiąże się raczej z poszanowaniem prawa do skutecznej ochrony sądowej. W konsekwencji może ona odgrywać rolę w stosowaniu Karty praw podstawowych, jednak niekoniecznie mieć znaczenie w odniesieniu do uprawnienia do występowania do Trybunału w trybie prejudycjalnym. 
W związku z powyższym w przekonaniu rzecznika generalnego Izba Kontroli Nadzwyczajnej skutecznie wystąpiła do Trybunału z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, a Trybunał jest właściwy do udzielenia odpowiedzi na zadane pytania.

Czytaj w LEX: Nieusuwalność sędziów i granice kompetencji państwa członkowskiego do regulowania krajowego wymiaru sprawiedliwości - uwagi w świetle wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 24.06.2019 r., C-619/18, Komisja Europejska przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej >

Nawet "zależny" organ może może odmówić zgody

W odniesieniu do zadanych pytań, rzecznik generalny przypomniał, że w swoim orzecznictwie Trybunał dopuszcza, by państwa członkowskie przewidziały udział organu niebędącego częścią wymiaru sprawiedliwości (czy to niezależnego, czy to będącego częścią władzy ustawodawczej lub wykonawczej) w podejmowaniu decyzji dotyczących między innymi powoływania sędziów lub przedłużenia ich czynnej służby. Z tego względu uznał on, że nawet jeżeli w wyniku niedawnych reform polskiego sądownictwa KRS stała się „instytucją zależną", kontrolowaną przez władzę wykonawczą, okoliczność, że przysługuje jej uprawnienie do wyrażenia lub odmówienia zgody na ewentualne dalsze zajmowanie stanowiska sędziego, sama w sobie nie wystarczy do tego, by można było stwierdzić istnienie naruszenia zasady niezawisłości sędziowskiej.

Czytaj w LEX: Rezygnacja sędziego z urzędu z powodu sprzeciwu sumienia >

Niejasne i nieweryfikowalne kryteria decyzji

Jednak w odniesieniu do warunków materialnoprawnych i zasad proceduralnych, rzecznik generalny zauważył, że kryteria, na których opierają się decyzje dotyczące dalszego zajmowania stanowiska przez sędziego są zbyt niejasne i nieweryfikowalne. Wątpliwości budzi także fakt, że polska ustawa nie przewiduje terminu, w którym KRS jest zobowiązana przyjąć uchwałę w tej kwestii.
Zważywszy na całokształt istotnych elementów o charakterze faktycznym i prawnym, które dotyczą zarówno charakteru KRS, jak i sposobu, w jaki organ ten wypełnia wyznaczoną mu rolę, rzecznik generalny uznał, że wyrażona w Traktacie o Unii Europejskiej zasada nieusuwalności i niezawisłości sędziów stoi na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu, które uzależnia skuteczność oświadczenia woli sędziego o dalszym zajmowaniu stanowiska sędziego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku od uzyskania zgody organu, w przypadku którego został wykazany brak niezależności od władzy ustawodawczej lub wykonawczej, i który podejmuje swoje decyzje na podstawie niejasnych i trudnych do zweryfikowania kryteriów.

Czytaj w LEX: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jako organ administrujący (organ administracji publicznej) >

Czytaj w LEX: Charakter prawny aktu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej stwierdzającego przejście sędziego Sądu Najwyższego w stan spoczynku >

Czas na złożenie wniosku był wystarczający 

W odniesieniu do prekluzji złożonego po terminie oświadczenia woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego, rzecznik generalny wskazał, że jasne i przewidywalne terminy na złożenie tego oświadczenia woli stanowią obiektywne wymogi proceduralne, które mogą przyczynić się do zapewnienia pewności prawa i obiektywności omawianego postępowania w całości. Ustalony przez odniesienie do dnia urodzin sędziego sześciomiesięczny termin przewidziany przez polską ustawę jest, zdaniem rzecznika generalnego A. Rantosa, wystarczająco długi, aby umożliwić temu sędziemu podjęcie przemyślanej decyzji co do możliwości oświadczenia przez niego woli dalszego zajmowania stanowiska. 
Jednocześnie niemożność przywrócenia takiego terminu nie naraża sędziów na żadne naciski ani wpływy z zewnątrz, a ponadto uniemożliwia KRS skorzystanie w tym zakresie z uprawnień dyskrecjonalnych. Niezależnie od powyższej oceny, rzecznik generalny pozostawił Izbie Kontroli Nadzwyczajnej zbadanie kwestii, czy ten termin prekluzyjny jest proporcjonalny.

Wiceminister: Atak na Polskę, który ma doprowadzić do likwidacji naszej suwerenności

- Opinia rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE ma na celu podważenie wiarygodności Krajowej Rady Sądownictwa, to też kolejny krok do jej likwidacji i powrotu korporacjonizmu w polskim sądownictwie - ocenił wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Jest to zaplanowany atak Komisji Europejskiej na państwo polskie rękami TSUE. To jest zaplanowany atak na Polskę, który ma doprowadzić do likwidacji naszej suwerenności. To jest też potwierdzenie tego, że nie zatrzymują się na Izbie Dyscyplinarnej i sięgają po KRS - powiedział Warchoł.

 

Signerski Remigiusz: Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego >>

Partyk Aleksandra: Sędzia zawieszony w czynnościach służbowych nie może pobierać pełnego wynagrodzenia >>