Nowelizacja Prawa wodnego z 4 kwietnia br. zmienia przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami. Za cel publiczny - oprócz np. wydzielania gruntów pod autostrady - uznano także wydzielanie gruntów i budowę dróg rowerowych. Jak przekonywał w radiu TKFM minister w Kancelarii Prezydenta Olgierd Dziekoński - Uznanie dróg rowerowych za cel publiczny ułatwi budowę nowych szlaków dla rowerzystów. Wywłaszczeniu podlegać będą grunty należące do gmin i właścicieli prywatnych po cenach wolnorynkowych.  - Jeżeli zajdzie konieczność ewentualnego wywłaszczenia, samorządy będą rokowały z właścicielami sprzedaż bądź udostępnienie fragmentu nieruchomości, w celu poprowadzenia drogi rowerowej - mówił minister.
Obawa, że rowerzyści będą niszczyć wały przeciwpowodziowe jest niesłuszna. Zdaniem ekspertów z Ministerstwa Środowiska to nie ludzie niszczą wały, a bobry. O ich szkodliwej działalności informowali właśnie rowerzyści.  W przypadku gdy zagrożona jest szczelność lub stabilność wałów przeciwpowodziowych zarządca wału przeciwpowodziowego wprowadzić może czasowy zakaz poruszania się po wałach.
Obecnie samorządy mają problem z wytyczaniem takich tras poza pasami ruchu drogowego. Lokalizacja dróg rowerowych będzie wymagała ocen środowiskowych oraz konsultacji społecznych na temat jej poprowadzenia.
Nowelizacja przede wszystkim znosi kary za jazdę rowerem po koronie wałów przeciwpowodziowych. Budowa, przebudowa lub remont drogi rowerowej oraz wyznaczanie szlaku turystycznego pieszego lub rowerowego na wale będzie wymagało zgłoszenia np. do marszałka województwa.
Ustawa wejdzie w życie 30 dni od dnia ogłoszenia, czyli - już w połowie czerwca.