W nowym procesie karnym, który został opracowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Karnego fundamentalnie zostanie zmieniony sposób dochodzenia do prawdy przez sąd. Reprezentacja oskarżonego przez adwokata musi zostać wzmocniona.

Poważne konsekwencje błędu obrony
Zmiany w nowelizacji procedury karnej będą rewolucyjne. We wszystkich sprawach toczonych z inicjatywy strony ( inicjowane aktem oskarżenia) dowody będą przeprowadzane przez strony.
Druga fundamentalna zmiana wprowadza zakaz podnoszenia w środku odwoławczym zarzutu nie przeprowadzenia przez sąd określonego dowodu, jeśli strona go nie zgłosiła, ani też zarzutu przeciwnego – przeprowadzenia dowodu.
Nie będzie więc można opierać środka odwoławczego, jak to dotąd miało miejsce – na podaniu nowych faktów lub dowodów. Z wyjątkiem sytuacji – gdy strona nie mogła ich powołać przed sądem I instancji.
Wszystko to spowoduje, że źle przeprowadzona obrona w pierwszej instancji może wywołać nieodwracalne skutki – twierdzi sędzia Sądu Najwyższego Stanisław Zabłocki. Co więcej strona będzie miała obowiązek wskazać żądania i sformułowania zarzutów wymienionych w rozstrzygnięciu. Takie ukształtowanie procesu w niższych instancjach podobne jest do obecnych wymogów skargi kasacyjnej.
Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego przy Ministerstwie Sprawiedliwości dla wyrównania szans obu stron procesu obywatel-prokurator proponuje, aby oprócz normalnej obrony z urzędu, którą wiązano zawsze ze stanem materialnym strony wyznaczyć inną regułę.  Na etapie postępowania przygotowawczego oskarżony może złożyć wniosek o obrońcę z urzędu, choć jego dochody nie są najniższe. Obrońcę można będzie też wyznaczyć do złożenia wniosku o przeprowadzenie jednej czynności. Koszt procesu zostanie wyliczony na końcu.

Projekt z fatalnymi poprawkami
W tej chwili założenia projektu zmian kpk są torpedowane - informuje sędzia Zabłocki. -  Mówi się o kontradyktoryjności procedury, ale skreślono wymóg powołania obrońcy z urzędu na etapie postępowania przygotowawczego. Taka nierówność stron nie wybroni się przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, gdyż nowa konstrukcja może naruszyć art.6 Konwencji – czyli prawo do obrony.
Co gorsza zaproponowano też wprowadzenie specjalnego przepisu o opłatach w sprawach karnych, który będzie przewidywał opłatę od wniosku o wyznaczenie obrońcy z urzędu. Opłata ta ma wynosić od stu do tysiąca złotych. Jeśli idzie o jednorazowa czynność to opłata wniosku wynosi od 100 zł do 500 zł.
- Komisja Kodyfikacyjna będzie się starała tego typu sugestie odrzucić – mówi sędzia Zabłocki. - Albo kontradyktoryjność zostanie obudowana gwarancjami, albo zrezygnujemy z kontradyktoryjności procesu – dodaje sędzia.
Obecnie projekt Komisji Kodyfikacyjnej znajduje się w rządowych konsultacjach.
 
Źródło: "Pomoc prawna z urzędu" - konferencja NRA, 15 września 2012 r.