W 2009 r. Zuzanna Niemier oraz Tomasz Chabinka byli uczniami klasy maturalnej XIV Liceum Ogólnokształcącego w Wrocławiu. W związku z wydanym w 3 listopada 2009 r. przez Europejski Trybunał Praw Człowieka wyroku w sprawie Lautsi przeciwko Włochom złożyli w gabinecie dyrektora szkoły w dniu 30 listopada 2009 r. petycję, w której zwracali się prośbą o usunięcie symboli religijnych z terenu szkoły. W ocenie ETPCz, obowiązkowa ekspozycja symbolu danego wyznania w miejscu, w którym sprawowane są funkcje publiczne, a zwłaszcza w szkolnych klasach jest w bowiem naruszeniem art. 2 Protokołu numer 1 w zw. z art. 9 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Dyrektor szkoły zadecydował, że symbole religijne pozostaną obecne w szkolnych klasach, gdyż, jak tłumaczył, polskie przepisy pozwalają na umieszczanie takich symboli w szkołach. Mimo to, w szkole odbyła się debata z udziałem uczniów, nauczycieli oraz zaproszonych gości. Nie przyniosła ona jednak żadnych wymiernych rezultatów. Wobec decyzji dyrektora szkoły powodowie nie podjęli żadnych dalszych kroków zmierzających do usunięcie symboli religijnych z terenu szkoły.
Wydarzenia te wielokrotnie zostały odnotowane w prasie zarówno lokalnej, jak i krajowej. Odniósł się publicznie profesor Ryszard Legutko, europoseł z okręgu wrocławskiego, były minister edukacji. W wywiadzie nazwał uczniów "rozpuszczonymi smarkaczami", a ich działania "typową szczeniacką zadymą", a następnie w kolejnym wywiadzie prasowym "rozwydrzonymi i rozpuszczonymi przez rodziców smarkaczami".
W związku z tym  2 marca 2010 r. uczniowie liceum wystąpili do sądu z pozwem, w którym zarzucają,  iż doszło do naruszenia ich dobra osobistego w postaci dobrego imienia oraz godności osobistej poprzez publiczne określenie ich mianem „smarkacz” oraz „szczeniak” przez pozwanego Ryszarda Legutko. Powodowie podkreślają, iż użyte przez pozwanego słowa są wysoce obraźliwe, w ocenie przeciętnego i rozsądnego odbiorcy mają one wydźwięk pejoratywny i obraźliwy. Ich zdaniem, tym bardziej są one dotkliwe, gdyż padły  z ust osoby cieszącej się powszechnym zaufaniem i poważaniem.
16 listopada 2010 r. odbędzie się pierwsza rozprawa z powództwa przeciwko prof. R. Legutko. W czasie dotychczasowego przebiegu postępowania pełnomocnik pozwanego wniósł o odrzucenie powództwa ze względu na immunitet, który przysługuje pozwanemu z racji pełnionej przez niego funkcji posła Parlamentu Europejskiego.
Sprawa jest objęta Programem Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Powodów w postępowaniu reprezentuje pro bono adw. dr Anna-Maria Niżankowska-Horodecka.