Wniosek wpłynął do Trybunału dwa lata temu, 17 lutego 2010 r., a składał go jeszcze Lech Kaczyński. Jednak prezydent Bronisław Komorowski pisma nie wycofał.

Naruszenie statusu sędziów
Prezydent powołał się na ochronę praw nabytych przez sędziów i prokuratorów, dla których awanse poziome do sądów i prokuratur były podniesieniem prestiżu zawodowego.
- Zniesienie powołań na stanowisko sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym oraz sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym jest obniżeniem prestiżu związanego z rangą zawodową, niezależnie od tego, czy sędzia zachowuje prawo do dotychczasowego wynagrodzenia – uważał prezydent Lech Kaczyński. – Jest to pogorszenie statusu sędziego.

Brak poprawnej legislacji
Sejm na posiedzeniu 7 listopada 2009 r. uchwalił ustawę o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, znoszącą możliwość awansu poziomego sędziów i prokuratorów. Ustawa ta została ponownie uchwalona po zgłoszonym wecie prezydenckim 19 grudnia 2008 r. Przepis końcowy ustawy zawarty w art. 5 stanowi, że wchodzi ona w życie po 14 dniach od ogłoszenia. Oznacza to, że ustawodawca podjął decyzję o likwidacji wprowadzonych w lipcu 2008 roku stanowisk sędziowskich i prokuratorskich po okresie sześciu- miesięcznego stosowania przepisów je wprowadzających – czytamy w piśmie prezydenta. Określona liczba osób otrzymała nominacje na stanowiska. Nowelizacja, co warto podkreślić awansowanym sędziom przyznawała dotychczasowe wynagrodzenia. Zdaniem Prezydenta RP materia ta powinna podlegać konstytucyjnej zasadzie zaufania obywateli do państwa, zwłaszcza gdy łączy się z pozycją ustrojową sędziów.
Kolejny zarzut dotyczy nie uwzględnienia przez Sejm wniosku Prezydenta RP o odrzucenie ustawy i ponowne jej uchwalenie (naruszenia art.178 ust. 2, art.179 i art.180 Konstytucji). 

Opinia prokuratora generalnego
Tylko co do jednego zarzutu prokurator generalny przyznał prezydentowi rację. Chodzi o niejasność przepisów dotyczących trybu powoływania sędziów. Mogą oni być powoływani na zasadach dotychczasowych, choć instytucja awansu poziomego została zniesiona. Zdaniem prokuratora generalnego art.4 pkt.3 ustawy jest niezgodny z art.2 Konstytucji, czyli zasadą określoności prawa i przyzwoitej legislacji.
W ocenie prokuratora Roberta Hernanda zmiana, którą wprowadziła nowelizacja polegała tylko na tytularnym powrocie do poprzedniego stanowiska, nie zaś na zmianie miejsca służbowego (sądu lub prokuratury). Sytuacja faktyczna sędziów i prokuratorów w chwili wejścia ustawy w życie nie zmieniała się, więc zarzut o braku możliwości dostosowania się adresatów do nowego prawa, z punktu widzenia ochrony ich interesów jest nieuprawniony – twierdzi prok. Hernand.