– Trudno wręcz uwierzyć w to, że ktoś mógł coś takiego wymyślić – mówił przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego prof. Włodzimierz Wróbel, informując, że Komisja wraca do idei, że jednym z celów kary jest resocjalizacja i zapobieganie dalszej demoralizacji. - Po odbyciu kary człowiek powinien wyjść z więzienia lepszy i nie stanowić dla nas zagrożenia, być częścią tego społeczeństwa. Każda inna sytuacja jest społeczną porażką – zaznacza prof. Monika Płatek, karnistka z Uniwersytetu Warszawskiego.

Czytaj: Bez bezwzględnego dożywocia, z nową definicją podejrzanego - projekt w opiniowaniu>>

 

Cel wychowawczy usunięty

Nowelizacja z 2022 r. przede wszystkim podniosła kodeksowe zagrożenia za wiele czynów, ale dokonano także zmian w dyrektywach, którymi sądy mają się kierować przy wymierzaniu kar. Artykuł 53 w paragrafie 1 w obecnej wersji stwierdza, że sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych w ustawie, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu, okoliczności obciążające i okoliczności łagodzące, cele kary w zakresie społecznego oddziaływania, a także cele zapobiegawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do skazanego. Dolegliwość kary nie może przekraczać stopnia winy. Wcześniej ten przepis brzmiał: Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

- W polityce poprzedniego kierownictwa resortu sprawiedliwości wyraźna była tendencja traktowania kary jako odpłaty, a nie jako środka resocjalizującego. To najmocniejszy wyraz znalazło w nowelizacji z 7 lipca 2022 roku, która zmieniła artykuł 53. kodeksu karnego, określający dyrektywy wymiaru kary, usuwając z niego wychowawczy cel kary. Tam teraz na pierwszym miejscu jest postawiona dyrektywa odpłaty, a odeszło się w ogóle od kary jako środka resocjalizacji – mówi Prawo.pl prof. Andrzej Zoll, członek i przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego w latach 2009-2016.

Czytaj: Prof. Wróbel: Kolejne propozycje zmian w przepisach karnych jeszcze w tym roku

 

Kary mogą być surowe, ale resocjalizacja konieczna

- Mówimy o przywróceniu celów wychowawczych w art. 53 kodeksu karnego określającego dyrektywę kary. Usunięcie celów wychowawczych z dyrektywy kary rzutuje zresztą na inne instytucje, takie jak warunkowe zwolnienie, warunkowe zawieszenie. Czyli te, które wymagają zindywidualizowanego podejścia w zakresie tego z kim mamy do czynienia. Nie chodzi o łagodniejsze kary ale podejście uwzględniające choćby resocjalizację – zaznacza prof. Wróbel. A prof. Monika Płatek przypomina, że Reguła 5. Europejskich Reguł Więziennych mówi, że od pierwszego dnia pobytu w zakładzie karnym więzień ma być przygotowywany do wolności. - Tymczasem z kodeksu karnego usunięto dyrektywę wymiaru kary, jaką jest cel wychowawczy. Za to położono nacisk na represję i odpłatę – podkreśla w komentarzu dla Prawo.pl.

Na konieczność szybkiego wycofania tej zmiany wskazywał w wypowiedzi dla Prawo.pl wybitny karnista prof. Stanisław Waltoś, który z kolei kierował Komisją Kodyfikacyjną Prawa Karnego w latach 2004 – 2005, i był jej członkiem w latach 2009 – 2016, gdy pytaliśmy go o pierwsze zadania dla tworzonej właśnie nowej Komisji. – Potrzebne jest szybkie przejrzenie kodeksu karnego i zaproponowanie usunięcia z niego tych najbardziej drastycznych, wręcz skandalicznych zmian, które zostały do niego wprowadzone w ostatnich kilku latach – powiedział. I dodał, że ma m.in. na myśli zmianę dotyczącą dyrektywy wymiaru kary, usuwającą z niej cele wychowawcze, a pozostawiając jedynie zapobiegawcze. - To jest powrót do pierwotnych zasad wymiaru kary, które obowiązywały w okresie PRL. Tej ekipie, której w sferze prawa przewodził Zbigniew Ziobro, marzył się powrót do tamtej epoki. Oczywiście mówili co innego, ale wprowadzane przez nich zmiany do prawa karnego i procedury karnej to właśnie oznaczały. A przecież mamy już XXI wiek i w cywilizowanym świecie obowiązują już inne zasady - podkreślił.

Sprawdź w LEX: Ogólne dyrektywy wymiaru kary > >

 

Cena promocyjna: 209.3 zł

|

Cena regularna: 299 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 179.4 zł


Kara miała odstraszać

Ministerstwo Sprawiedliwości swoją propozycję uzasadniało tym, że kara pozbawiona swojej odstraszającej funkcji i traktowana wyłącznie jako środek społecznej integracji, który prowadzi do akceptacji norm prawnych i w rezultacie do zmiany zachowań społecznych, „zdaje się być przejawem czysto idealistycznej aksjologii, nieprzystającej do rzeczywistości”. - Nie negując oddziaływania na procesy motywacyjne potencjalnych sprawców przestępstwa poprzez nieuchronność kary, nie należy zarazem dezawuować faktu, że przynajmniej w stosunku do części z nich kształtowanie świadomości prawnej następuje również poprzez jej surowość, wpływając w ten sposób na "nieopłacalność" popełniania danej kategorii przestępstw – napisano w uzasadnieniu projektu.

Zdaniem prof. Moniki Płatek deklarowana przez autorów nowelizacji z 2022 r., znoszącej wychowawcze cele kary, idea przeciwdziałania przestępczości to tylko pozór. - Nie przeciwdziała przestępczości władza, która pozwala sobie na usunięcie wychowawczych celów kary. Wprowadzono je w uchwalonym w 1997 roku kodeksie, a odrzucenie ich oznacza powrót do standardów z PRL – powiedziała Prawo.pl. I podkreśliła, że te cele wychowawcze nigdy nie były skierowane do samego skazanego. - To jest też skierowane do nas, czyli obywateli skazujących innych obywateli na kary. Ta zasada mówi: miarkujcie się, bo warunki jakie w tym celu stwarzacie, nie pomagają, a tak naprawdę szkodzą całemu społeczeństwu – podsumowuje prof. Płatek.

Przykłady na takie podejście do polityki karnej można też znaleźć w orzecznictwie polskich sądów. - Kara, oprócz dolegliwości, powinna także spełniać cele zapobiegawcze i wychowawcze. Ma za zadanie zapobiegać powrotowi sprawcy do przestępstwa oraz kształtować właściwe postawy w społeczeństwie. Oczywistym przy tym jest, iż wychowanie sprawcy nie jest tożsame z pobłażaniem jemu i koniecznością wymierzenia kary łagodnej, gdyż w kreślonych sytuacjach to właśnie kara izolacyjna odpowiednio wymierzona spełnia nie tylko rolę odwetu za popełnione przestępstwo, ale jest też czynnikiem wychowawczym, pozwalającym na uzmysłowienie sprawcy nie tylko faktu nieopłacalności łamania prawa, ale i związanych z tym konsekwencji – stwierdził Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 10 kwietnia 2018 r., (sygn. akt: II AKa 59/18).

Czytaj w LEX: Zbieg podstaw nadzwyczajnego złagodzenia i obostrzenia kary > >

 

Cena promocyjna: 209.3 zł

|

Cena regularna: 299 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 179.4 zł


Sprawiedliwość naprawcza zamiast odwetu

Eksperci w większości są zgodni co do tego, że wychowawcze i resocjalizacyjne cele kar powinny być wymieniane w kodeksie karnym. Chociaż dr Paweł Szczepaniak z Instytutu Psychologii i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego proponuje jeszcze szersze potraktowanie problemu. - Dokonywanie poważnych reform li tylko poprzez zabiegi zmiany brzmienia przepisów nie wydaje się być dobrym prognostykiem reformy, a jedynie rzuca światło na dylemat tradycyjnego, nieco już archaicznego wymiaru sprawiedliwości. Osią dotychczasowej formuły tego aparatu jest rola sądu, jako oręża przemocy państwowej, a słowami kluczowymi są: kara – bodziec z natury awersyjny i jej wymiar, a zwłaszcza nierozerwalnie związane z nią instrumentalne zadawanie bólu, cierpienia - dla spełnienia zemsty, (wyrównania szkody), represji, odwetu i odstraszenia. Do wykonania tych zadań odwiecznie zatrudniano oprawcę i kata, zatem umieszczanie w tej „kompanii” wychowawcy jest anachronizmem, bowiem wychowanie jest domeną pedagogiki, zaś elementarnym zadaniem wymiaru sprawiedliwości nie jest wychowanie – mówi Prawo.pl. Jego zdaniem kara jest marnym środkiem wychowawczym, gdyż sama przez się nie daje winowajcy programu działania, czyli nie wskazuje, co i jak ma zrobić aby otrzymać nagrodę. - Z tych względów należy zwrócić uwagę na bardziej płodne formuły regulowania stosunków społecznych, niż przy zastosowaniu głównie sprawiedliwości retrybutywnej, opartej na odwecie - np. sprawiedliwość naprawczą, która już w nazwie zawiera istotę resocjalizacji, czyli naprawę - podsumowuje.

Czytaj również w LEX: Szczególne dyrektywy wymiaru kary za występki o charakterze chuligańskim > >