Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedstawił istotny pogląd. Dotyczy on postępowania przed Sądem Rejonowym w Grudziądzu przeciwko bankowi Millennium. Kredytobiorca domaga się zwrotu składek na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego (forma dodatkowej ochrony banku w sytuacji gdy, kredytobiorca nie pokryje ze środków własnych wymaganej umową części wartości nieruchomości) oraz uznania klauzul zobowiązujących go do tych opłat za niedozwolone.

Prezes Urzędu poparł stanowisko klienta banku - Nie można stwierdzić, że samo ustanowienie ubezpieczenia niskiego wkładu własnego jest niedozwolone. Jednak w tej konkretnej sytuacji, należy uznać , że sposób i mechanizm obciążenia nim konsumenta są sprzeczne z dobrymi obyczajami – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Czytaj: UOKiK: Bank Millenium też w kredytach frankowych stosował niedozwolone klauzule>>

Urząd uznał kwestionowane postanowienia ubezpieczenia niskiego wkładu własnego za niedozwolone ponieważ:
- konsument na ich podstawie nie może określić swoich praw i obowiązków,
- nie wskazują, jakie są warunki ubezpieczenia, jego zakres oraz jaki wpływ ma zawarcie umowy ubezpieczenia przez bank na sytuację kredytobiorcy,
- kredytobiorca nie ma wpływu na ewentualne zmiany umowy między bankiem a ubezpieczycielem (jest to istotne, ponieważ w tej sprawie doszło do zmiany podmiotu świadczącego ochronę ubezpieczeniową mimo, że warunki kontraktu w żaden sposób nie regulowały takiej możliwości a w umowie kredytu zdefiniowano konkretnego ubezpieczyciela),
- konsument nie otrzymał informacji na temat sposobu kształtowania się kolejnych opłat za ubezpieczenie niskiego wkładu własnego,
- obciążają kredytobiorcę kosztami ubezpieczenia, podczas gdy jedynym jego beneficjentem jest bank,
- nie informują kredytobiorcy o możliwym ryzyku żądań ubezpieczyciela o zwrot wypłaconego bankowi odszkodowania,
- uniemożliwiają konsumentowi sprawdzenie, czy został prawidłowo obciążony kosztami ubezpieczenia,
- klient banku musiał pokrywać koszty ubezpieczenia, bez wiedzy, za co tak naprawdę ponosi opłaty,
- przerzucają na kredytobiorcę ryzyko gospodarcze wynikające z prowadzenia dziłalności bankowej.

Jak przypomina UOKiK, istotny pogląd wydany przez prezesa tego urzędu, dotyczy sprawy o sygn. akt: I C 1615/16 - spór konsumenta z bankiem Millennium. Prezes UOKiK może wydać istotny pogląd we wszystkich sprawach z zakresu ochrony praw konsumentów, nie tylko usług finansowych.

Urząd pokreśla, że ocena prawna przedstawiona przez Urząd nie może stanowić odniesienia dla innych spraw, które pozornie mogą wydawać się podobne. W każdym przypadku Prezes UOKiK ocenia stan faktyczny i prawny, orzecznictwo w danej sprawie oraz wniosek skierowany przez powodów. Wydane do tej pory poglądy są dostępne na stronie internetowej UOKiK https://uokik.gov.pl/istotny_poglad_w_sprawie.php.

Bank nie podziela opinii UOKiK
- Bank nie podziela opinii Prezesa UOKiK, albowiem opinia ta nie uwzględnia poglądów doktryny oraz orzecznictwa, które są korzystne dla banków w sprawach związanych z zabezpieczeniem kredytu w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego - napisano w nadesłanej redakcji przez Bank Millenium opinii.

Bank stwierdza, że nie zgadza się z zarzutami Prezesa UOKiK odnośnie klauzul dotyczących ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Zdaniem Banku, co zostało również potwierdzone korzystnymi dla Banku wyrokami sądów powszechnych, klauzule te zostały zredagowane w sposób klarowny, a podstawy do wyliczenia opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu zostały dokładnie i precyzyjnie określone w umowie kredytu. Wskazane zostały również kolejne okresy ubezpieczenia oraz szczegółowa definicja tego ubezpieczenia, która powiązana jest z brakującym wkładem własnym.