Prezes UOKiK złożyła do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pozew o wpisanie do rejestru klauzul niedozwolonych pięciu postanowień znajdujących się w umowach dożywocia oferowanych przez Fundusz Hipoteczny DOM. Jeżeli sąd podzieli stanowisko UOKiK, stosowanie tych klauzul będzie zabronione.
Urząd zakwestionował m.in. postanowienie zgodnie, z którym Fundusz Hipoteczny DOM może bezwarunkowo zażądać od konsumenta zrzeczenia się prawa do użytkowania lokalu (czyli służebności osobistej mieszkania) w zamian za odpowiednie wynagrodzenie. Tymczasem prawo nie przewiduje takiej możliwości. Zdaniem Urzędu przedsiębiorca umieścił postanowienie w umowie celowo – licząc, że kontrahenci – często osoby w podeszłym wieku – są nieświadomi obowiązujących przepisów i w przypadku wezwania zastosują się do niezgodnych z prawem warunków.  Zrzekając się prawa do służebności osobistej mieszkania w rezultacie pozbędą się swojego miejsca zamieszkania, którego zapewnienie stanowiło podstawowy obowiązek przedsiębiorcy i warunek zawarcia przez nich umowy o dożywocie.
Zgodnie z inną zakwestionowaną przez Prezes UOKiK klauzulą konsument za odstąpienie od przedwstępnej umowy obciążany jest karą w wysokości 3 tys. zł, podczas gdy spółka może zrezygnować bez konsekwencji finansowych. Zdaniem UOKiK postanowienia, które wyłącznie na konsumenta nakładają obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z umowy są niedozwolone.
W opinii Urzędu spółka stosuje postanowienia rażąco naruszające prawa konsumentów - dlatego został skierowany pozew do sądu.
Prezes UOKiK wszczęła także postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów przez Fundusz Hipoteczny DOM. Urząd zarzuca przedsiębiorcy, że wprowadził konsumentów w błąd. W latach 2009-2010 w urzędach pocztowych, klubach seniora oraz siedzibach Polskich Związków Emerytów, Rencistów i Inwalidów pojawiały się plakaty, które sprawiały wrażenie urzędowego komunikatu informującego o rencie hipotecznej przysługującej osobom urodzonym przed 31 grudnia 1944 roku. Tymczasem w rzeczywistości plakaty były reklamą jednego z produktów oferowanych przez Fundusz Hipoteczny DOM. W toku postępowania Urząd zbada, czy doszło do niezgodnego z prawem wprowadzania konsumentów w błąd.