W środę 27 czerwca Andrzej Duda podpisał bez poprawek nowelę ustawy o IPN, uchylającą przepisy przewidujące kary więzienia za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej, którą tego samego dnia uchwalił Sejm i bez poprawek przyjął Senat.

Czytaj: Nowela o IPN podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę>>

Styczniową nowelizację tej ustawy prezydent podpisał w lutym i jednocześnie - w trybie kontroli następczej - skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności ustawy z konstytucją. Wniosek prezydenta do TK - oprócz uchylonego w środę artykułu 55a - dotyczył również art. 1 styczniowej nowelizacji ustawy o IPN w części obejmującej wyrazy "ukraińskich nacjonalistów" oraz art. 2a w części obejmującej wyrazy "ukraińskich nacjonalistów" oraz wyrazy "i Małopolski Wschodniej". 

W odniesieniu do zmian dokonanych w środowej nowelizacji prezes TK Julia Przyłębska zapowiedziała, że gdy wejdą one w życie postępowanie w ich sprawie zostanie umorzone. - W sytuacji, kiedy przestają obowiązywać przepisy, które wcześniej były zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, znaczy zwrócono się z zapytaniem, czy są one konstytucyjne wtedy Trybunał po prostu umarza postępowanie w tym zakresie - powiedziała Przyłębska.

Jak podkreślił w piątek w TVN24 prezydencki minister, nie dotyczy to tak zwanych artykułów ukraińskich z uchwalonych w styczniu przepisów. - Ta część wniosku nie ulega umorzeniu, dlatego że środowa nowelizacja nie zmieniła tamtych artykułów - wyjaśniał Krzysztof Szczerski.

Stanowisko to zostało potwierdzone przez Trybunał Konstytucyjny. - Trybunał Konstytucyjny umarza postępowanie, gdy zaskarżony przepis utracił moc obowiązującą, zatem zaskarżone przez prezydenta przepisy, które nie zostały uchylone podczas ostatniej nowelizacji ustawy o IPN podlegają rozpatrzeniu przez Trybunał - przekazał p.o. rzecznika TK Jakub Kozłowski.