Problem mają rozwiązać przepisy, które znalazły się w ustawie o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. 

Czytaj: Specustawa uchwalona: Zasiłki dla uciekinierów wojennych i wsparcie dla pomagających>>

Jak uzasadniono regulacje, takie uregulowania są konieczne by skutecznie chronić szeroko rozumiany interes dziecka z Ukrainy. - Wyjątkowo trudna sytuacja małoletnich obywateli Ukrainy bez opieki wymaga objęcia ich właściwą formą ochrony, a także zagwarantowania szybkiej możliwości uzyskania dokumentu uprawniającego osobę dorosłą do reprezentowania małoletniego oraz wykonywania pieczy nad jego osobą i majątkiem - wskazano.

Czytaj: Jak pomóc dziecku z Ukrainy, które przyjechało do Polski bez rodziców >>

Opiekun tymczasowy - przede wszystkim krewny

Zgodnie z ustawą, opiekun tymczasowy będzie ustanawiany w przypadku ukraińskiego dziecka, które przekracza polską granicę uciekając przez wojną i, które zgodnie z innymi zapisami tego projektu, będzie mogło przebywać w Polsce przez 18 miesięcy. Taki opiekun ma sprawować pieczę nad dzieckiem i nad jego majątkiem, będzie też upoważniony do jego reprezentowania.

Sąd ma się przy tym kierować dobrem dziecka, a opiekun tymczasowy - jak wskazano - powinien być ustanowiony przede wszystkim spośród krewnych, powinowatych lub innych osób dających rękojmię należytego wykonywania obowiązków opiekuna. Jeśli jednak takich osób nie będzie, kandydata na opiekuna tymczasowego wskaże, na wniosek sądu, jednostka pomocy społecznej właściwa dla miejsca pobytu dziecka. Będzie miała na to... 24 godziny.  

Sprawdź: Zwrócenie się do sądu opiekuńczego o ustanowienie z urzędu przedstawiciela ustawowego - PROCEDURA >

Zgodnie z ustawą dla kilku małoletnich będzie można ustanowić jednego opiekuna tymczasowego, jeżeli - jak zapisano - nie zachodzi sprzeczność między ich interesami. Co więcej opiekunem tymczasowym dla rodzeństwa ma być w miarę możliwości ta sama osoba.

Czytaj: Wojna na Ukrainie testuje polski system ochrony dzieci >>

Procedura uproszczona, ale z wysłuchaniem

Postępowanie o ustanowienie opiekuna tymczasowego ma być wszczynane na wniosek lub z urzędu. Wniosek może być złożony przez:

  • Straż Graniczna;
  • organy samorządu terytorialnego;
  • prokuratora;
  • policję;
  • przedstawicieli organizacji międzynarodowych lub pozarządowych zajmujących się udzielaniem pomocy cudzoziemcom;
  • co ważne - osobę sprawującą faktyczną pieczę nad małoletnim - babcia, ciocia;
  • osobę, która objęła faktyczną pieczę nad dzieckiem po jego wjeździe do Polski;
  • inne osoby lub podmioty, w ramach swoich zadań.

Taki wniosek ma zwierać:

  • oznaczenie sądu, do którego jest skierowany;
  • imię i nazwisko lub nazwę wnioskodawcy, jego adres zamieszkania lub pobytu albo siedziby, numer telefonu lub adres poczty elektronicznej;
  • imię i nazwisko dziecka, jego adres zamieszkania lub pobytu;
  • imiona i nazwiska rodziców oraz nazwisko rodowe matki małoletniego bądź informację, że nie są one znane;
  • płeć małoletniego;
  • datę i miejsce urodzenia małoletniego;
  • rodzaj oraz serię i numer dokumentu, stanowiącego podstawę przekroczenia granicy przez małoletniego, jeżeli występuje;
  • imię i nazwisko kandydata na opiekuna tymczasowego, jego datę urodzenia, adres zamieszkania lub pobytu oraz serię i numer dokumentu tożsamości albo informację o braku kandydata;

Sąd ma orzekać w postępowaniu nieprocesowym po przeprowadzeniu rozprawy, ale zgodnie z projektem, ma przesłuchać kandydata na opiekuna tymczasowego i osobę sprawującą faktyczną pieczę nad małoletnim oraz samo dziecko pod warunkiem, że jego rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości na to pozwolą i uwzględniając w miarę możliwości jego rozsądne życzenie. Co istotne ma to zrobić bezzwłocznie, nie później niż w terminie 3 dni od dnia wpływu wniosku lub powzięcia informacji o konieczności ustanowienia opiekuna tymczasowego.

Czytaj też: Najważniejsze zadania OPS wynikające z realizacji przepisów ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej >

Nie ma wątpliwości - będzie posiedzenia niejawne

Zgodnie z ustawą w szczególnie uzasadnionych przypadkach, jeżeli kandydat na opiekuna tymczasowego sprawuje faktyczną pieczę nad małoletnim, a okoliczności sprawy nie budzą wątpliwości co do prawidłowego wykonywania tej pieczy i dobro małoletniego się temu nie sprzeciwia - sąd będzie mógł ograniczyć postępowanie dowodowe wyłącznie do dowodów z dokumentów i rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym.

 

Piecza zastępcza bez wymaganych szkoleń

Piecza zastępcza ma być z kolei ustanawiana w sytuacji, gdy nie będzie możliwości ustanowienia opiekuna tymczasowego. Proponuje się jednak złagodzenie warunków do sprawowania rodzinnej pieczy zastępczej nad dzieckiem będącym obywatelem Ukrainy, oraz w przypadku instytucjonalnej pieczy zastępczej.

Sprawdź: Postępowanie o umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej bez uprzedniego orzeczenia sądu opiekuńczego >

Na podstawie proponowanych przepisów sąd będzie miał możliwość ustanowienia rodzicem zastępczym obywatela Ukrainy, którego pobyt uznaje się za legalny, bez potrzeby ukończenia niezbędnych szkoleń. Proponowane przepisy umożliwiają również, w przypadku umieszczenia w pieczy małoletniego obywatela Ukrainy, niestosowanie określonych w ustawie o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej standardów (warunki lokalowe, liczba dzieci w rodzinach zastępczych oraz placówkach opiekuńczo-wychowawczych). Odstąpienie od standardów będzie możliwe po uzyskaniu zgody wojewody, który zgodnie z ustawą sprawuje kontrolę nad realizacją ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej.

Przepisy umożliwią również zatrudnianie obywateli Ukrainy w placówkach pomimo braku spełniania warunków do zatrudnienia (wykształcenie, znajomość języka).

 

 

To zresztą odpowiedź na problemy, na które wskazywali ostatnio rozmówcy Prawo.pl. Agnieszka Kwaśniewska-Sadkowska, radca prawny z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wskazywał, że granice przekroczyło wielu opiekunów zastępczych z dziećmi. - Oni też nie zawsze mają wszystkie dokumenty, a z drugiej strony mają swoje procedury prawne, na podstawie, których zostali opiekunami zastępczymi, tyle że nie odpowiadają one naszym. Będzie też problem w przypadku zalegalizowania tej pieczy zastępczej u nas. Zagrożeń prawnych i czysto faktycznych jest bardzo dużo. Ważne będzie współdziałanie i straży granicznej, sądów przygranicznych, które będą musiały przejąć odpowiedzialność za procedury, ale i wymiaru sprawiedliwości w całej Polsce. Bo wiele osób zawożonych jest w głąb kraju, a miejscem regulacji sytuacji prawnej dziecka jest miejsce sądu jego pobytu - wskazywał.

Kierunek dobry, pytanie, czy sądy wytrzymają

- Są różnego rodzaju sytuacje, przykładowo dziadkowie uciekli z dzieckiem i co dalej? Uregulowanie takich sytuacji oczywiście jest potrzebne. Jak rozumiem, opiekunem tymczasowym byłaby babcia, żeby potem mogła podejmować decyzje np. dotyczące edukacji, leczenia. Problem, który widzę, to to czy polskie sądy temu podołają. Bo przecież takie sprawy będą musiały być rozpatrzone bardzo szybko, a może być ich dużo - mówi Joanna Hetman-Krajewska, radca prawny w Kancelarii Prawniczej PATRIMONIUM w Warszawie.

Jak dodaje, w tego typu sprawach będą potrzebni m.in. tłumacze przysięgli. - Ilu tych tłumaczy przysięgłych z języka ukraińskiego jest? Nie wydaje mi się, żeby ich było dużo, a muszą być obecni na tego typu rozprawach. Wydaje mi się, że z praktycznego punktu widzenia to może powodować zatory w polskich sądach. Z drugiej strony te sprawy muszą być rozpatrywane szybko, bo ci ludzie są często w tranzycie i jest potrzeba podejmowania różnych decyzji na cito. Pomysł jest dobry i niewątpliwie chodzi o istotne kwestie. I w ramach swego rodzaju prawa wojennego Polska szybko reaguje, ale pytanie czy sądy się tym nie zablokują - mówi.