"Niepełnosprawność nie powinna stanowić bariery dla pełnej aktywności społecznej, a brak wspólnych unijnych przepisów nie powinien być przeszkodą dla transgranicznego handlu dostępnymi produktami i usługami. Za pomocą tego aktu chcemy pogłębić rynek wewnętrzny i wykorzystać jego potencjał z korzyścią zarówno dla przedsiębiorstw, jak i osób niepełnosprawnych. W rzeczywistości wszyscy możemy na tym skorzystać" - powiedziała unijna komisarz ds. zatrudnienia i spraw socjalnych Marianne Thyssen, cytowana w komunikacie prasowym.

Nowa dyrektywa ma wprowadzić wspólne wymogi dla wybranych usług i produktów. Ich listę ustalono po konsultacjach społecznych. Są to usługi bankowe i bankomaty, komputery, telefony i urządzenia telewizyjne, telefonia oraz usługi audiowizualne, transport, książki elektroniczne i handel elektroniczny.

Wspólne zasady dotyczące dostępności dla osób niepełnosprawnych będą obowiązywać również w przypadku unijnych przepisów dotyczących zamówień publicznych i korzystania z funduszy unijnych.

Dyrektywa opisuje, jakie cechy powinny spełniać określone produkty i usługi, aby były dostępne dla osób niepełnosprawnych. Nie wprowadza jednak szczegółowych rozwiązań technicznych. Wymaga na przykład, by interfejsy urządzeń umożliwiały inną formę komunikacji niż głosowa, powiększenie czcionki, dostosowanie kontrastu czy regulację głośności. To, jakie konkretne rozwiązania techniczne zostaną zastosowane, by spełnić ten wymóg, pozostawiono producentom.

Dostępność usług bankowych dla osób niepełnosprawnych może poprawić np. wyposażenie bankomatów w gniazdka słuchawkowe, dzięki którym osoby niewidome mogłyby z nich korzystać za pomocą instrukcji dźwiękowych, oraz instalowanie klawiszy dotykowych. Bankomaty mają też sygnalizować zarówno dźwiękiem, jak i za pomocą sygnałów wizualnych, kiedy należy zabrać kartę płatniczą.

Jednocześnie KE nie chce, by nowe przepisy wiązały się z nadmiernymi obciążeniami dla małych przedsiębiorstw, dlatego też mają je obowiązywać nieco łagodniejsze wymogi.

Komisja przekonuje, że dzięki przyjęciu jej propozycji na wspólnym rynku zwiększy się oferta produktów i usług dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych, bo producenci nie będą musieli dostosowywać ich do różnych przepisów krajowych.

Niepełnosprawnością jest dotkniętych około 80 mln mieszkańców UE. Szacuje się, że do roku 2020 liczba ta wzrośnie do 120 mln. UE i jej państwa członkowskie podpisały konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, która zawiera wymogi dotyczące dostępności produktów i usług dla tych osób. Poszczególne państwa unijne przyjmują własne przepisy, mające na celu wywiązanie się ze zobowiązań konwencji, co prowadzi do rozdrobnienia rynku UE w tej sferze.(PAP)