Raport podsumowuje wyniki badań przeprowadzonych na próbie losowo wybranych 39 sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych na terenie całego kraju, co stanowi ok. 10 procent wszystkich sądów. Anonimowi ankieterzy próbowali nawiązać kontakt z sądem za pomocą poczty elektronicznej, telefonicznie i osobiście w biurze obsługi interesantów, punkcie informacyjnym lub sekretariacie. Prowadzono obserwację sądów pod kątem komunikacji, przeprowadzono badanie ankietowe, dotyczące zrozumienia pism sądowych, na losowej próbie 279 respondentów, a także przeprowadzono analizę wybranych pism sądowych.

Zgodnie z wynikami badań tylko 57 proc. sadów odpowiedziało na maile od ankieterów. W trakcie rozmów telefonicznych zaledwie 20 proc. pracowników sądów przedstawiło się podając imię i nazwisko, swoje stanowisko i nazwę wydziału. Biuro Obsługi Interesantów znajdowało się w 46 proc. badanych sądów. Jednocześnie, w 82 proc. badanych sądów ankieterzy pozytywnie ocenili pracownika udzielającego informacji, jako osobę uprzejmą i pomocną.Jedynie 28 proc. badanych sądów zostało ocenionych jako w pełni dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

W badaniu ankietowym na pytanie o zrozumienie pisma sądowego 20 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi negatywnej. Respondenci sugerowali uproszczenie języka otrzymanego pisma, a także wskazywali na potrzebę dodatkowych wyjaśnień, co należy robić. Brakowało im informacji, co zrobić kiedy nie można wykonać polecenia zawartego w piśmie, że zawsze należy powoływać się na numer sprawy. Wspominali też o potrzebie precyzyjnego wskazania danych do kontaktu z sądem.

Autorzy raportu zawarli w nim szereg rekomendacji dla Ministerstwa Sprawiedliwości, a także dla osób zarządzających sądami. Postulują m.in. wprowadzenie szkoleń dla
pracowników sądów, stosowanie nowych technologii w komunikacji z obywatelami, a także ujednolicenie pism sadowych i wprowadzenie czytelnych informacji dla obywateli. Ich zdaniem lepsza komunikacja sądów z obywatelami wpłynęłaby na poprawę wizerunku wymiaru sprawiedliwości. A z tym nie jest najlepiej. Z przedstawionego w marcu tego roku przez Ministerstwo Sprawiedliwości raportu z badania opinii publicznej poświęconego m.in. ocenie wizerunku wymiaru sprawiedliwości wynika, że niemal połowa Polaków (44 proc.) wystawiło mu negatywne oceny.