Prof. Andrzej Rzepliński (na zdjęciu) argumentował, ze Polska musi być szczególnie czujna w kwestii rozpowszechniania treści faszystowskich i komunistycznych.
Posłowie SLD zakwestionowali konstytucyjność słów dopisanych w listopadzie 2009 roku do art. 256 kk.. Zakazuje on propagowania treści faszystowskich i nawoływania do nienawiści. Uzupełnienie przepisu brzmiało: karze podlega ten, kto rozpowszechnia, nabywa, przechowuje treści „będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej”. Są to przestępstwa, które dotychczas nie stanowiły przestępstwa.
Sierp tak – swastyka - nie
Grupa posłów SLD, w imieniu której występował poseł Tadeusz Iwiński wskazała także na niewłaściwy sposób uregulowania wyjątków od zasady(art. 256 § 3 k.k.). Nie podlegają karze osoby, które używają tych symboli w celach artystycznych, kolekcjonerskich, naukowych i edukacyjnych. Trybunał stwierdził, że przedmiotem zaskarżenia był art. 256 § 2 i 3 k.k., nie zaś przepis zmieniający - art. 1 pkt 28 ustawy z 5 listopada 2009 r. nowelizującej kodeks karny. Dużo miejsca Trybunał poświecił kwestii czym jest symbol totalitarny. - Symbole komunizmu takie jak sierp i młot, czy wizerunek Che Guevary na koszulce miały by być uznane za zakazane – tłumaczył poseł Tadeusz Iwiński. – Zaskarżony przepis stanowi zagrożenie dla swobody ekspresji, są to wszak symbole popkultury młodzieżowej.
Prokurator natomiast podkreślał, że jego zdaniem niekonstytucyjne jest połączenie faszyzmu i komunizmu, jako tożsamych pojęć systemu totalitarnego. Noszenie podobizny Stalina czy Hitlera jest – jego zdaniem – niedozwolonym propagowaniem faszyzmu.
Skutki wykreślenia
Zdaniem posła Tadeusza Iwińskiego skarżący odnieśli umiarkowany sukces. - Usunięcie najbardziej kontrowersyjnej części przepisu karnego jest słuszne – mówił przedstawiciel wnioskodawców. – Nieokreśloność pojęcia symbolu komunistycznego sprawiało, że prokuratorzy mieli problem z oceną, co jest przestępstwem, a co nie jest. Trybunał zachował się konserwatywnie. Bardziej konserwatywnie niż Europejski Trybunał Praw Człowieka. Postulowaliśmy usunięcie całego ustępu drugiego. Słuszna wydaje się uwaga prof. Rzepińskiego wygłoszona w uzasadnieniu, że Polska jako ofiara dwóch totalitaryzmów, która straciła 17 mln obywateli musi być szczególnie czujna na treści faszystowskie i komunistyczne – podkreślił pos. Iwiński.
Sygnatura akt K 11/10








