Dwie skargi do Trybunału wnieśli - niezależnie od siebie - znany niemiecki muzyk Dieter Bohlen oraz mąż księżniczki Monako Ernst August von Hannover. W 2003 r. Dieter Bohlen wydał skandalizującą książkę, której fragmenty zostały wycofane z druku po procesach sądowych wytoczonych autorowi przez osoby zainteresowane. Z kolei Ernst August von Hannover przyciągnął uwagę opinii publicznej wdając się w dwa gwałtowne spory (jeden z operatorem kamery, a drugi z menadżerem dyskoteki), które były szeroko komentowane w mediach i które skończyły się dla księcia wyrokami skazującymi za napaść. Te dwa zdarzenia stały się inspiracją dla dwóch humorystycznych reklam papierosów, w których bez zgody skarżących wykorzystano ich imiona (bez nazwisk) oraz przedmioty kojarzone z ich osobami i wskazanymi zdarzeniami z ich życia. Przed Trybunałem skarżący zarzucili, iż taki stan rzeczy stanowił naruszenie ich prawa do poszanowania życia prywatnego, chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka.
ID produktu: 40301050 Rok wydania: 2014
Autor: Joanna Sieńczyło-Chlabicz,Joanna Banasiuk
Tytuł: Cywilnoprawna ochrona wizerunku osób powszechnie znanych w dobie komercjalizacji dóbr osobistych>>>
Trybunał nie zgodził się z argumentacją skarżących i nie stwierdził naruszenia art. 8 Konwencji. W postępowaniach krajowych skarżący dochodzili z jednej strony zakazu rozpowszechniania reklam, a z drugiej strony zadośćuczynienia finansowego z tytułu naruszenia praw autorskich i potencjalnie należnych im tantiem. Producent papierosów bezzwłocznie zaprzestał emisji reklam, odmówił jednak spełnienia wygórowanych roszczeń finansowych skarżących. Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny stanął na stanowisku, iż co prawda reklamy miały charakter czysto komercyjny, to stanowiły również głos w toczącej się debacie publicznej. Ponadto w reklamach nie wykorzystano nazwisk skarżących (jedynie pierwsze imiona), a treść reklam nie była w żaden sposób poniżająca.
Trybunał uznał, iż takie uzasadnienie rozstrzygnięcia Federalnego Trybunału Konstytucyjnego odpowiadało wymogom zachowania sprawiedliwej równowagi pomiędzy interesem skarżących (w ochronie ich życia prywatnego) a interesem reklamodawcy i mediów (w ochronie wolności wypowiedzi). Trybunał przypomniał, jakie czynniki powinien uwzględniać sąd krajowy poszukując równowagi pomiędzy spornymi interesami: udział w debacie publicznej, to, czy osoba zainteresowana jest osobą publiczną, przedmiot wypowiedzi, wcześniejsze zachowanie osoby zainteresowanej, forma oraz oddziaływanie publikacji. Kryteria te w omawianych sprawach zostały spełnione. Po pierwsze, reklamy w satyryczny sposób odnosiły się do zdarzeń znanych opinii publicznej i do pewnego stopnia brały udział w debacie publicznej na ich temat. Po drugie, skarżący są osobami na tyle znanymi, że nie mogą żądać takiego samego stopnia ochrony swej prywatności jak każdy przeciętny człowiek. Po trzecie, zdarzenia wykorzystane w reklamach były już dobrze znane i wcześniej powszechnie komentowane w mediach. Wreszcie, jeżeli chodzi o oddziaływanie reklam na dobre imię skarżących - reklamy nie były poniżające i odnosiły się do skarżących jedynie w sposób aluzyjny i pośredni, nie szkodząc ich wizerunkowi. Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny wziął wszystkie te czynniki pod uwagę i prawidłowo zrównoważył prawa i interesy stron. Naruszenia art. 8 Konwencji nie było.
Trybunał w Strasburgu wskazał, iż zasadniczo wykorzystanie wizerunku i nazwiska osoby publicznej w komercyjnej reklamie, a zwłaszcza w reklamie kontrowersyjnego produktu (takiego jak wyroby tytoniowe), może stać się przyczyną naruszenia prawa do prywatności takiej osoby, a co za tym idzie art. 8 Konwencji o prawach człowieka. W tej konkretnej sprawie naruszeniu art. 8 Konwencji zapobiegła jednak postawa sądu krajowego, który dobrze zrównoważył sporne interesy, zwłaszcza wobec aluzyjnego i humorystycznego charakteru spornych reklam. Naruszenie prywatności należy więc badać indywidualnie, zawsze w konkretnych okolicznościach danej sprawy.
Tak wynika z wyroków Trybunału z 19 lutego 2015 r. w sprawach nr 53495/09, Bohlen przeciwko Niemcom oraz nr 53649/09, Ernst August von Hannover przeciwko Niemcom.