13 stycznia 2009 r. podczas prac Senatu zostały przyjęte poprawki do ustawy o zmianie Prawa o adwokaturze i innych ustaw (druk 412), które ograniczają otwarcie zawodów prawniczych. Jedną z poprawek, zaproponowaną przez Naczelną Radę Adwokacką, jest eliminacja przepisu dopuszczającego doktorów prawa, legitymujących się trzyletnia praktyka zawodowa, do wykonywania zawodu adwokata lub radcy prawnego.

Stowarzyszenie jest zdumione uporem, jaki prezentuje w trakcie prac parlamentarnych NRA względem dopuszczenia doktorów-praktyków do wykonywania zawodu adwokata. Argumentacja NRA opiera się na deprecjonowaniu roli i znaczenia stopnia naukowego doktora nauk prawnych, otrzymane podczas studiów doktoranckich wykształcenie jest &quo;wyłącznie teoretyczne", zaś poruszane w doktoratach tematy mają znaczenie akademickie.

Argumenty NRA są populistyczne i upokarzające dla osób z doktoratem. Argument, jakoby doktoraty były pisane wyłącznie "z historii lub teorii prawa" jest nieprawdziwy. Prace doktorskie dotyczą często problemów prawnych o konkretnym przełożeniu na praktykę prawniczą. Wystarczy przywołać monografie prawnicze, przygotowane na podstawie doktoratów, które szczególnie ostatnio ukazują się często i z których zapewne korzystają też członkowie NRA. Jest przykre, że presji eleminacji doktorów prawa uległo środowisko aplikantów adwokackich (zob. &quo;Aplikanci chcą egzaminów ustnych i praktyk", 13.01.2009). W tym wypadku aplikanci powielają fałszywe przekonanie o pisaniu doktoratów wyłącznie na temat "filozofii prawa". Co ciekawe, podobnego zarzutu nie wypowiadają pod adresem doktorów habilitowanych, którzy są przecież z reguły jeszcze mocniej związani ze środowiskiem akademickim, a którzy de lege lata maja prawo (i słusznie) do uzyskania wpisu.

Przedstawiciele NRA ignorują fakty, które przemawiają na korzyść doktorów prawa. Dowodem umiejętności poruszania się w materii prawniczej przez doktorów jest złożenie szeregu egzaminów w ramach studiów doktoranckich, w tym publicznej obrony pracy doktorskiej. Gwarancją umiejętności praktycznych jest przynajmniej trzyletnie doświadczenie zawodowe, potwierdzone zaświadczeniem wystawianym przez członka danego samorządu zawodowego. Warto przywołać stanowisko Trybunału Konstytucyjnego, który w żadnym z wyroków nie kwestionował kompetencji doktorów do wykonywania zawodu adwokata/radcy prawnego, domagał się jedynie, by doktorzy ubiegający się o wpis legitymowali się odpowiednim doświadczeniem zawodowym, uzyskanym pod piecza adwokata/radcy prawnego (wyrok K 30/06: "nie znajduje podstaw teza, że doktorzy nauk prawnych nie kwalifikują się odpowiednią wiedzą do wykonywania zawodu radcy prawnego"). Nowelizacja w brzmieniu ustalonym przez Sejm RP, a odrzucanym przez NRA, realizuje w sposób rozsądny postulaty TK.

Dlatego Stowarzyszenie zwraca się z apelem o odrzucenie poprawki, polegającej na skreśleniu pkt 5 w zmianie art. 66 ust. 1 Prawa o adwokaturze, tj. poprawki zaproponowanej przez Naczelną Radę Adwokacką.