Oskarżenie dotyczy komentarza Piotra Rogowskiego w "Gazecie Wyborczej" z lipca 2009 r. Prawnik pisał w nim o niewykonaniu wyroku przez nadawcę TV Trwam fundację Lux Veritatis i rzecznika Kasy Krajowej SKOK Andrzeja Dunajskiego po przegranym z Agorą cywilnym procesie. Rogowski twierdził, że Agora przez dziesięć miesięcy nie doczekała się przeprosin i przywoływał inne przypadki lekceważenia wyroków przez media o. Rydzyka, pisał o "drwinach z prawa".
W akcie oskarżenia Kasa Krajowa SKOK domaga się skazania radcy za pomówienie z art. 212 par. 2 kodeksu karnego. To krytykowany przez media i część prawników przepis przewidujący karę więzienia za zniesławienie w mediach. Jego wykreślenia chciał poprzedni minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Apelowali o to do prezydenta i premiera prezesi Izby Wydawców Prasy oraz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. W styczniu - na kanwie przypadku dziennikarzy Radia ZET i TVN 24 - przetoczyła się publiczna debata o ściganiu za słowo. Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski zapowiedział wtedy skierowanie do Sejmu projektu zmian artykułu 212, w którym zaproponuje zniesienie kary więzienia.
Cytowany przez „Gazetę Wyborczą” Wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych Jan Łoziński nie zna innego przypadku oskarżenia radcy w związku z komentarzem po wyroku. Łoziński zwraca też uwagę, że o ile wypowiedź miała związek z wykonywaniem zawodu - zgodnie z korporacyjnym kodeksem etyki - radca może odpowiadać dyscyplinarnie, nie karnie.

Źródło: Gazeta Wyborcza” 24.02.2010.