Jeden z obywateli wniósł za pomocą poczty elektronicznej skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku na decyzję marszałka województwa dotyczącą stosowania przepisów przeciwpowodziowych. Zaraz po tym wezwano go do uzupełnienia braków formalnych pisma w terminie 7 dni. W ocenie sądu powinien znaleźć się na nim własnoręczny podpis skarżącego. Skarga nie została jednak poprawiona w terminie i sąd ją odrzucił.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku przytoczył jako podstawę tej decyzji art. 46 par. 1 pkt 4 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. nr 153, poz. 1270 z późn. zm.), zgodnie z którym każde pismo strony powinno zawierać podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika. Dotyczy to również pism przesyłanych drogą elektroniczną.
Stanu tego nie zmienia nawet dokonana 12 lutego 2010 r. nowelizacja ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz.U. nr 40, poz. 230), którą rozszerzono stosowanie do zawartych w niej przepisów także na sądy administracyjne (art. 2 ust. 3).

Źródło: Gazeta Prawna