Wcześniej posłowie podczas prac w podkomisji zapisali propozycję tylko fakultatywnego - a nie obowiązkowego, jak obecnie - udziału Prokuratora Generalnego, co skrytykowały liczne środowiska prawnicze.
Czytaj: Adwokatura za obligatoryjnym udziałem Prokuratora Generalnego w rozprawach przed TK>>

Na posiedzeniu komisji sprawiedliwości oraz ustawodawczej w początkach maja prokuratur generalny Andrzej Seremet krytykował propozycję eliminacji udziału szefa PG ze spraw TK. Negatywnie oceniły ją też krajowe rady sądownictwa oraz prokuratury, adwokatura i RPO - podkreślano, że szef PG działa w interesie publicznym.
Seremet oceniał, że kwestia, czy szef PG ma włączać się do udziału w danej sprawie, mogłaby być "wynikiem politycznych kalkulacji, co nie służy wizerunkowi prokuratury jako instytucji wolnej od nacisków". Szef podkomisji Robert Kropiwnicki (PO) argumentował wtedy, że część spraw w TK "nijak się ma do działalności prokuratury". Poprawkę przywracającą pierwotny zapis wniosła wtedy ZP; wówczas ją odrzucono. Więcej>>>

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Przepisy>>>