W czasie piątkowej konferencji w Warszawie na temat kosztów sądowych w postępowaniu cywilnym uczestnicy przedstawili nowe zasady pozwalające na uproszczenie postępowania i zwiększenie jego efektywności. Jednocześnie sędziowie ze SSP „Iustitia” ocenili założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwiści.
Ocena aktualnej ustawy o kosztach
Arkadiusz Semeniuk – sędzia Sądu Okręgowego w Płocku stwierdził, że powierzenie w obowiązującej ustawie niektórych czynności referendarzom są trafne, gdyż odciążają sędziów. W praktyce jednak z braku referendarzy sędziowie muszą się borykać z wyliczeniem kosztów w sprawach cywilnych.
Na aprobatę zasługiwało obniżenie opłat .i wprowadzenie opłat stałych zamiast opłat stosunkowych. Sama ustawa zawiera dwa błędne założenia, które skomplikowały pracę sędziów. Obowiązująca ustawa jest nadmiernie kazuistyczna – stwierdził sędzia Semeniuk.
W ustawie znajduj się przepisy, które powodują podejmowanie czynności nieefektywnych ekonomicznie (np. obowiązek wezwania o opłatę w wysokości 6 zł listem poleconym kosztującym 5,35 zł).
Ocena założeń do projektu rządowego
Założenia do projektu ustawy przedstawione przez MS mają zalety. Np. zmiana art.130 (3), która uniemożliwi rozszerzanie powództwa bez uiszczenia opłaty. Ciekawym rozwiązaniem i godnym poparcia – zdaniem sędziów „Iustitii”- jest platforma elektronicznych płatności.
- tego rodzaju rozwiązanie może przyczynić się do wyeliminowania wielu problemów – uważa sędzia Semeniuk. – Platforma powinna obliczać wysokość opłaty, wyeliminuje problem rachunku, na który trzeba zapłacić kwotę.
Jeśli ten system będzie działał prawidłowo, to rozwiąże wiele kłopotów. System ten przez powinien funkcjonować przez pewien czas równolegle z tradycyjnym systemem opłat sądowych.
Zdaniem sędziego Semeniuka nie powinno się jednak odprowadzać opłat od wniosku o sporządzenie uzasadnienia. Dlatego, że istnieją poważne wątpliwości co do zgodności proponowanego przepisu z prawami człowieka. A podanie ustne uzasadnienia orzeczenia nie równa się z uzasadnieniem pisemnym. Opłata od pozwu powinna obejmowac wszystkie opłaty nadanym etapie postępowania w jednej instancji.
W sumie proponowany system opłat prowadzi do kontynuacji nieefektywnego rozwiązania wprowadzonego w 2005 roku.
Propozycje zmian „Iustitii’
Po pierwsze – zdaniem sędziów „Iustitii” – wymiar sprawiedliwości powinien być odpłatny, pozwala to na wyeliminowanie z sadów spraw błahych i ograniczenie pieniactwa sądowego.
W konsekwencji – opłaty powinny być realne, a nie symboliczne ( nie 50 zł, 20 zł). Dlatego sędziowie proponują, żeby opłata podstawowa była wyższa od proponowanej przez rząd, aby stawki zaczynały się od 100 - 150 zł – uważa sędzia Renata Łazarska z Sądu Rejonowego w Warszawie.
Sędziowie proponują system uproszczony i cztery stawki – od wartości przedmiotu sporu. Spór do tysiąca złotych – opłata 150 zł, do 2 tys. zł – 200 zł, , do 5 tys. zł – 250 zł opłaty, do 10 tys. – 500 zł itd.
System widełkowy jest wiec bardziej czytelny. A opłaty mogliby określać urzędnicy sadowi, a nie sędziowie.
- Należy koszty sądowe dostosować do kosztów czynności notarialnych – dodaje sędzia Semeniuk. – W praktyce sądy zastępują notariuszy i biorą niższe opłaty niż rejenci.
Sędziowie proponują podwyższyć opłaty w sądach
Sędziowie proponują podwyższenie opłat podstawowych w sądach, aby system był bardziej efektywny i nie przynosił skarbowi państwa strat.