Potrzebna jest kampania społeczna o zasięgu ogólnopolskim popularyzująca mediację jako próbę dojścia do porozumienia i rozwiązania zaistniałego konfliktu, najlepiej przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości lub pod jego patronatem. Dlaczego przez Ministerstwo Sprawiedliwości? ponieważ wielu sędziów nie jest przekonanych do mediacji - twierdzi Małgorzata Ratajczyk-Dobrowolska, mediatorka, specjalizująca się w prowadzeniu mediacji rodzinnych, gospodarczych i społecznych; członek Polskiego Centrum Mediacji.
W przypadku takiej kampanii przygotowanej przez organ nadrzędny, pomogłoby to uwiarygodnić mediację. Co ważne, dzięki takiej kampanii społeczeństwo uzyskałoby informację o możliwości skorzystania z narzędzia, o którym coś słyszało, jako o rozwiązaniu funkcjonującym w krajach zachodnich. Trzeba przyznać, że wiele osób przychodzących do ośrodka mediacji słyszało o niej wcześniej, ale nie wie jak to działa w praktyce. Tak więc przydałaby się szersza informacja nt. kiedy i w jaki sposób z mediacji można korzystać.
Pomocna byłaby też konsolidacja organizacji mediacyjnych w celu propagowania idei mediacji i wspólna kampania informacyjna. Oprócz tego każdy z nas – pojedynczych organizacji i osób – działających mediatorów powinien propagować tę ideę w mediach, na konferencjach, sympozjach, spotkaniach bardziej lub mniej branżowych. W każdej dziedzinie życia mediacja może się okazać potrzebna, co widać po rodzajach spraw spływających do mediacji. Są to sprawy z zakresu prawa karnego i cywilnego, a więc rodzinne, rozwodowe, gospodarcze, administracyjne, lokalowe, z zakresu prawa pracy, konfliktów społecznych, a więc praktycznie z każdej dziedziny życia
Więcej w serwisie Mediacje >>>