Sędzia z Bielska Białej odpowie za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Grozi mu do 10 lat więzienia. Te szokujące fakty ujawnił w Katowicach prok. Jerzy Engelking, zastępca prokuratora krajowego. Do sądu dyscyplinarnego wpłynęły już dwa wnioski o uchylenie immunitetu sędziemu i pani prokurator. Niebawem trafi tam co najmniej 8 następnych. Wszystkie z Bielska Białej - pisze Dziennik Zachodni, powołując się na opinię Engelkinga.

- Osoby powołane do egzekucji sprawiedliwości, same dopuściły się tego, co miały ścigać. Skala zjawiska była tak duża, że nie sposób było tego ukryć - twierdzi prok. Engelking i dodaje, że to kompromitacja zawodu sędziego i prokuratora. - To bulwersujące, zasługujące na potępienie. Sprawa bielska pokazuje, że sprawiedliwość jest korumpowana i daje się korumpować. Postawienie sędziemu zarzutu kierowania grupą przestępczą - to pierwszy taki przypadek w historii polskiego sądownictwa, powiedział Dziennikowi Zachodniemu Engelking. Do łapówkarskich przestępstw miało dochodzić w latach 2002-2004. Dotyczyło co najmniej kilkunastu spraw o charakterze gospodarczym. Czy wyroki, jakie w nich zapadły zostaną unieważnione? Jeszcze nie wiadomo. Pani prokurator z bielskiej Prokuratury Rejonowej  zarzuca się powoływanie się na wpływy w instytucji państwowej i obiecywanie korzystnego wyroku w zamian za łapówkę. Sędzia ma cztery zarzuty. Oprócz kierowania grupą jest posądzany o przyjęcie co najmniej dwóch łapówek wysokości 3 i 25 tys. zł, powoływanie się na wpływy w sądzie i prokuraturze oraz nakłanianie do dawania tzw. korzyści. Nieoficjalnie wiadomo, że sędzia i prokurator to małżeństwo. Zarzuty postawiono także 10 innym osobom, m.in. pracownikom aresztu - pisze Dziennik Zachodni.

- Informacji, że prokuratorzy, czy sędziowie są uwikłani w korupcję, napływa wiele. Nie wszystkie są prawdziwe. Oskarżenia są często dla przestępców jedyną szansą na obronę. Wiemy o tym i dokładnie każdy przypadek sprawdzamy - powiedział Engelking Dziennikowi Zachodniemu. Prokuratura Apelacyjna w Katowicach prowadzi postępowania w stosunku do 9 osób, w których zwróciła się o uchylenie immunitetu. Z kolei u rzecznika dyscyplinarnego prokuratora generalnego toczy się 18 takich spraw. Rok temu przeprowadzono tam tylko jedno. W całym kraju toczą się 152 postępowania, w tym 11 - dotyczących przyjmowania łapówek.

(Źródło: DZZ, KW)