Sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie Maciej Ferek był zawieszony 522 dni w czynnościach służbowych. To jeden z  kilkunastu krakowskich sędziów, którzy w drugiej połowie września 2021 roku odmówili orzekania w składach wraz z sędziami wybranymi przez nową KRS w obecnym składzie.

Czytaj: SN: Sędzia Gąciarek po 420 dniach wraca do orzekania >>
 

Wyrażenie poglądu prawnego - ukarane

Prezes SO Dagmara Pawełczyk-Woicka informowała wówczas  opinię publiczną, że  z uwagi na dobro wymiaru sprawiedliwości wydała "zarządzenie o natychmiastowej przerwie w czynnościach służbowych jednego z sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie". W jej ocenie – zdaniem Prezes - zachowanie sędziego "naruszało powagę sądu, a także godziło w dobro obywateli i porządek prawny obowiązujący w Rzeczypospolitej Polskiej".

 

 

Prezes wskazała, że jeśli wyrok jest prawomocny, to "postępowanie klauzulowe ma w takim wypadku charakter formalny i ogranicza się do zbadania prawomocności wyroku", a sędzia Ferek "rozpoznając wniosek strony o nadanie klauzuli wykonalności, ocenił ważność wyroku wydanego przez Sąd Apelacyjny w Krakowie", co jej zdaniem było niedopuszczalne, więc zastosowała art.130 par. 1 i 3 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych.

Czytaj w LEX: Radajewski Mateusz - Zarządzenie natychmiastowej przerwy w czynnościach służbowych sędziego >>>

W istocie przepis ten stosuje się do sędziów złapanych na gorącym uczynku, popełniających poważne przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.

Wnioski obrony

Na rozprawie przed Sądem Najwyższym 28 marca br. w sprawie rozpoznania zażaleń obrońców na uchwałę Izby Dyscyplinarnej SN utrzymującą w mocy zawieszenie i obniżającą sędziemu  wysokość jego wynagrodzenia o 50 procent adwokat Michał Gajdus składał liczne wnioski. M.in.:

  • O wyłączenie ławnika Marka Molczyka, który zastąpił ławniczkę Joannę Lasko, gdyż ta prosiła o nie obsadzanie jej do składu do czasu przyjęcia ślubowania od reszty wybranych przez Senat ławników,
  • Wyłączenie sędziów Marka Siwka i Zdzisława Kozielewicza, bo sędzia Ferek złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienie przestępstwa przez tych sędziów (chodziło m.in. o art. 231 kk – nadużycie uprawnień),
  • Poddanie testowi niezawisłości ławnika Molczyka
  • Odroczenie posiedzenia

- Zarządzenie prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej sędziego Kozielewicza o wyznaczeniu nowego ławnika - to bezprawie – grzmiał obrońca adwokat Michał Gajdus. – Finał tej sprawy znajdzie się w Europejskim Trybunale Praw Człowieka - zapewniał.

Prezes Izby Pracy SN dr Piotr Prusinowski, występujący jako obrońca, przekonywał: - Czy nie lepiej samemu złożyć wnioski o wyłączenie od orzekania z powodu wyboru na urząd w  wadliwej procedurze  zamiast brnąć w wątpliwa prawnie sytuację? Maciejowi Ferkowi, skrzywdzonemu przez państwo należy się orzeczenie podjęte przez prawidłowo wybranych sędziów. A tymczasem w jego sprawie orzekali tzw. neosędziowie: Ryszard Witkowski, Jacek Wygoda, Jarosław Duś, Marek Dobrowolski, Małgorzata Bednarek, Marek Motuk.

Trzeci obrońca, Prezes Izby Karnej SN Michał Laskowski poparł wniosek o wybór nie budzącego żadnych wątpliwości składu sędziowskiego do tej sprawy.

Czytaj w LEX: Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego >>>

Izba nie odracza posiedzenia

Sędzia przewodniczący Wiesław Kozielewicz oświadczył, że złożone wnioski o wyłączenie sędziów i ławnika zostaną rozpoznane przez inny skład w innym terminie. Wnioski te nie stoją na przeszkodzie w przeprowadzeniu posiedzenia. W wypadku ich uwzględnienia – dzisiaj wydane orzeczenie stanie się nieważne i sprawa zażaleń będzie rozpoznawana ponownie.

Na to oświadczenie adwokat Gajdus prosił o dwie minuty przerwy, aby bez ostentacji mógł opuścić salę rozpraw, co następnie uczynił, a Sąd Najwyższy ogłosił uchwałę.

Zgodnie z nią Izba Odpowiedzialności Zawodowej uchyliła we wtorek 28 marca br. zarówno uchwałę Izby Dyscyplinarnej SN, jak i zarządzenie prezes Sądu Okręgowego w Krakowie o zawieszeniu w czynnościach sędziego Ferka, jak również o zmniejszeniu jego wynagrodzenia.

W uzasadnieniu sędzia Kozielewicz stwierdził, że zawieszenie sędziego ustało z dniem dzisiejszym i sędzia może wrócić do orzekania. A wszystkie organy muszą honorować tę prawomocna uchwałę.

Sędzia sprawozdawca Marek Siwek zgodził się z obrońcą Macieja Ferka, prezesem izby Karnej sędzią Laskowskim, że art. 130 par. 1 i 3. Usp nie może być podstawą do zawieszenia w czynnościach służbowych sędziego, gdyż wypowiadanie poglądów orzeczniczych nie godzi w status służby sędziowskiej.

- Wydanie wadliwego zarządzenia musiało skutkować uchyleniem obu decyzji o zawieszeniu. Ta uchwała wpisuje się więc w dotychczasową linię orzeczniczą Izby odpowiedzialności Zawodowej, która od września 2022 r.  stoi na stanowisku, ze sędzia nie może być pociągany do odpowiedzialności za swoje poglądy prawne wyrażone w wydaniu orzeczenia – podsumował prezes Kozielewicz.

Sygnatura akt II ZZ 3/22, uchwała IOZ SN z 28 marca 2023 r.