Ruszyła fala postępowań o wznowienie procedury zakończonej orzeczeniami Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Ten specjalny sąd, nieprzewidziany Konstytucją RP, został zniesiony 15 lipca 2022 r.

 

Zażalenie sędziego NSA

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Najwyższy w Izbie Dyscyplinarnej uznał, że nie jest właściwy do rozpoznania wniosku o podjęcie uchwały w przedmiocie zezwolenia na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej T. L. – sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sędzia nie zgadza się z przekazaniem jego sprawy Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu.

Zażalenie wskazuje, że SN wydał błędną interpretację przepisów‎ i w konsekwencji uznał, że Wydział I Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego nie jest sądem właściwym do rozpoznania sprawy w sprawie wniosku o podjęcie uchwały w przedmiocie zezwolenia na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego, a właściwym jest sąd dyscyplinarny Naczelnego Sądu Administracyjnego, podczas gdy przepisy ustawy Prawo ustroju sądów administracyjnych statuują w art. 9 sąd dyscyplinarny wyłącznie w sprawach dyscyplinarnych sędziów sądów administracyjnych. Nie określają jednak sądu dyscyplinarnego właściwego do rozpoznania spraw o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziów i asesorów, a jedynie odsyłają w tym zakresie do przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym.

Skarżący wniósł o „uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Wydziałowi I Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego do merytorycznego rozpoznania”.

Sąd Najwyższy, w którym orzekał Marek Motuk uznał, że zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Istotny w sprawie jest art. 29 par. 1 ustawy z 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych, ‎w którym prawodawca zawarł normę odsyłającą do przepisów ustawy Prawo ‎o ustroju sądów powszechnych.

Art. 29 par. 1 ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi stanowi, że sprawach nieuregulowanych w ustawie (Prawo o ustroju sądów administracyjnych) do kompetencji wojewódzkich sądów administracyjnych oraz sędziów, asesorów sądowych, starszych referendarzy sądowych, referendarzy sądowych, starszych asystentów sędziów, asystentów sędziów stosuje się odpowiednio przepisy o ustroju sądów powszechnych.

 

Ustrój sądów administracyjnych ma lukę

Jeśli chodzi o kwestię określenia sądu właściwego dla rozpoznania wniosku, jest to materia nieuregulowana w ustawie o ustroju sądów administracyjnych.

Trzeba zatem stwierdzić, że w tym zakresie należy stosować Prawo o ustroju sądów powszechnych, które kompetencję do podjęcia uchwały w przedmiocie zezwolenia na zatrzymanie sędziego lub pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej, przyznaje właściwemu sądowi dyscyplinarnemu.

Sama zaś instytucja sądu dyscyplinarnego na gruncie ustawy o ustroju sądów administracyjnych została uregulowana w jej art. 9. Przepis ten stanowi, że sądem dyscyplinarnym w  sprawach dyscyplinarnych sędziów sądów administracyjnych i asesorów sądowych jest Naczelny Sąd Administracyjny, a zatem organ stojący najwyżej ‎w hierarchii sądownictwa administracyjnego.

Trafna byłą więc konkluzja sądu pierwszej instancji o niewłaściwości wówczas działającej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego (obecnie Izby Odpowiedzialności Zawodowej) do rozpoznania wniosku o podjęcie uchwały.

Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 11 stycznia 2024 r., sygn. akt II ZO 11/22