To reakcja na opublikowany niedawno na łamach "Dziennika Gazeta Prawna" artykuł o decyzji zakupu dla sądów systemu informacji prawnej wydawnictwa C.H. Beck i wydania przez wiceministra sprawiedliwości zakazu zakupu przez sądy konkurencyjnego systmu Wolters Kluwer S.A.
Więcej: Polemika: sądy dostaną informację prawną tańszą, ale nie lepszą>>

 

O sprawie pisze też wtorkowa "Rzeczpospolita". W artykule pod znamiennym tytułem: "Minister utrudnia pracę sądom" Paweł Rochowicz  stwierdza m.in., że dotychczas sądy, nawet jeśli korzystały z systemu jednego z dwóch dużych wydawców, mogły kupować moduły komentarzowe od innych dostawców. Bo Legalis oferuje trochę inną zawartość niż Lex, a obie się uzupełniają. Bywa, że autorzy piszący dla jednego wydawnictwa nie piszą dla drugiego. Jeśli nawet piszą dla obu, to dla jednego wydawnictwa np. monografie, a dla drugiego glosy. Kancelarie prawne przedstawiające w sądach swoje argumenty z piśmiennictwa używają obu źródeł. Nic więc dziwnego, że sędziowie też chcą mieć taki dostęp". Więcej>>