Dokonana w 2011 r. nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych wprowadziła zasadnicze zmiany przepisów o charakterze systemowym dotyczących samorządu sędziowskiego.

W myśl znowelizowanego ustawą z dnia 18 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych art. 3 tworzą samorząd sędziowski (art. 3 § 1), którego organami są (art. 3§ 2): zgromadzenie ogólne sędziów apelacji, zgromadzenie ogólne sędziów okręgu oraz zebranie sędziów danego sądu.

 

 Proporcjonalny udział sędziów rejonowych 

Zmieniła się proporcja w składzie zgromadzenia ogólnego sędziów okręgu. Poprzednio zgromadzenia ogólne sędziów okręgów składały się z sędziów danego sądu oraz delegatów sędziów sądów rejonowych działających na obszarze właści­wości danego sądu, w liczbie 2/3 liczby sędziów sądu okręgowego.Obecnie znowelizowany art. 35 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych zawierający zasady kreacji zgromadzenia ogólnego sędziów okręgu stanowi „Zgromadzenie ogólne sędziów okręgu składa się z sędziów sądu okręgowego oraz przedstawicieli sędziów sądów rejonowych, działających w okręgu sądowym, w liczbie odpowiadającej liczbie sędziów sądu okręgowego. Liczbę przedstawicieli sędziów poszczególnych sądów rejonowych ustala kolegium sądu okręgowego, proporcjonalnie do liczby sędziów w danym sądzie”.  Oznacza to, że w zgromadzeniu liczba sędziów sądu okręgowego wynosi połowę jego składu, a drugą połowę stanowią przedstawiciele sędziów sądów rejonowych.

Zdaniem konstytucjonalisty prof. Boguslawa Banaszaka z Uniwersytetu Wrocławskiego powołanie zgodnie z przepisami znowelizowanego Prawa o ustroju sądów powszechnych zgromadzenia ogólnego sądu okręgowego i powierzenie mu kompetencji ustawowo określonych dla niego, a następnie unieważnienie tego powołania i aktów urzędowych zgromadzenia dokonanych w czasie jego działalności stanowi naruszenie art. 2, art. 7 i art. 17 Konstytucji.

 Organy działają w granicach prawa 

Organy stosując obecnie obowiązujące przepisy Prawa o ustroju sądów powszechnych powinny zwracać uwagę na zasadę praworządności ustanowioną w art. 7 Konstytucji, w myśl której organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Konstytucyjna zasada praworządności nakłada na organy stosujące prawo obowiązek ustalenia mocy wiążącej przepisu prawa, biorąc pod uwagę również przepisy przejściowe, w dniu wydania decyzji, rozstrzygnięcia – a takim ważnym prawnie rozstrzygnięciem jest zarządzenie wyborów członków zgromadzenia ogólnego sądu okręgowego. Konsekwencją normy zawartej w art. 7 Konstytucji jest zakaz arbitralnej zmiany interpretacji przepisów przez ten sam organ w niezmienionych warunkach. Wsparciem tego kierunku argumentacji jest też konieczność zapewnienia realizacji zasady nemo iudex in causa sua.

Unieważnienie powołania zgromadzenia - wbrew prawu

Organ sądu – prezes – powinien przed zwołaniem dotychczasowego lub nowego zgromadzenia ogólnego rozważyć wszelkie przesłanki podjętego rozstrzygnięcia. Późniejsze unieważnienie powołania zgromadzenia według nowych przepisów oznacza przekreślenie aktualnej woli samorządu i restytuowanie woli korpusu wyborczego z dnia powołania dawnego zgromadzenia. Przeczy to zasadom demokracji i związanej z nimi kadencyjności organów pochodzących z wyborów, a także przeczy zasadzie racjonalności działania organów sądu i pewności prawa. Ponadto stwarzać może przypuszczenie, że za decyzją prezesa nie stoją li tylko przesłanki prawne – jedyne uprawnione dla podjęcia rozstrzygnięcia, ale przesłanki innego rodzaju polegające na próbie zmiany składu wybranego już nowego kolegium i przedstawicieli sędziów do zgromadzenia ogólnego sędziów apelacji poprzez powierzenie wyboru dotychczasowemu zgromadzeniu. Nawet gdyby przypuszczenie takie było nieprawdziwe należy pamiętać o wysokiej randze ustrojowej zasady samorządności zawodów zaufania publicznego – w tym samorządu sędziowskiego (art. 17 Konstytucji). Organ sądu podejmując swoje rozstrzygnięcia powinien być jak przysłowiowa żona cezara i nie czynić niczego, co mogłoby stymulować posądzenie go o kierowanie się przesłankami pozaprawnymi.

 Organy samorządu nie mogą trwać bez zmiany do 2014 r.

Podobne stanowisko wyraża dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem wykładnia ustawy prowadząca do uznania, że zgromadzenia powołane przed jej wejściem w życie są jedynymi uprawnionymi organami samorządu sędziowskiego i wykonują wszelkie kompetencje, określone w ustawie (zmieniającej Prawo o ustroju sądów powszechnych), do czasu upływu ich kadencji, a więc do stycznia 2014 roku, narusza ustanowioną we wstępie do Konstytucji RP zasadę zapewnienia rzetelności i sprawności działaniu instytucji publicznych, a tym samym prowadzi do stosowania ustawy w sposób niezgodny ze standardami demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji RP).

 Źrodło: Iustitia