W wystapieniu do ministra sprawiedliwości prof. Irena Lipowicz stwierdza, że na tle spraw badanych w Biurze RPO ujawnił się problem dotyczący art. 118 § 2 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w zakresie, w jakim w sprawach, w których wniosek złożył oskarżyciel posiłkowy, w razie umorzenia postępowania karnego z powodu przedawnienia karalności przepis ten przewiduje, że koszty procesu obligatoryjnie ponosi oskarżyciel posiłkowy.
W ocenie Rzecznika, w przypadku gdy do umorzenia postępowania dochodzi z powodu przedawnienia karalności spowodowanej przewlekłością działań organów procesowych, obciążenie kosztami procesu oskarżyciela posiłkowego godzi w standardy konstytucyjne.
RPO przypomina, że odpowiednikiem omawianego przepisu w przedmiocie przestępstw jest przepis art. 632 pkt 1 Kodeksu postępowania karnego, uznany w wyroku Trybunału Konstytucyjnego za niezgodny z Konstytucją w zakresie, w jakim przewiduje w sprawach z oskarżenia prywatnego, w razie umorzenia postępowania karnego z powodu przedawnienia karalności, że koszty procesu obligatoryjnie ponosi oskarżyciel prywatny. W konsekwencji dodano przepis art. 632a k.p.k. stanowiący, że w wyjątkowych przypadkach, w razie umorzenia postępowania, sąd może orzec, że koszty procesu ponosi w całości lub w części oskarżony, a w sprawach z oskarżenia prywatnego oskarżony lub Skarb Państwa.
- Podobne rozwiązanie powinno znaleźć swoje odzwierciedlenie w postępowaniu w sprawach o wykroczenia - uważa rzecznik praw obywatelskich. I prosi ministra o przedstawienie stanowiska w sprawie.
RPO: oskarżyciel posiłkowy nie może płacić za opieszałość organów procesowych
Obciążanie oskarżyciela posiłkowego kosztami procesu w razie umorzenia postępowania z powodu przedawnienia karalności wykroczenia jest sprzeczne z konstytucją - uważa rzecznik praw obywatelskich.