Zdaniem dr. Adama Bodnara ma to wręcz symboliczne znaczenie dla przestrzegania praw człowieka w Polsce, zarówno ze względu na nasze doświadczenia historyczne w tym zakresie, jak i zobowiązania międzynarodowe.
- Przestępstwo tortur nie zostało wprowadzone do unormowań polskiego kodeksu karnego, mimo że od wielu lat postulują to organizacje międzynarodowe, organizacje pozarządowe w Polsce, a potrzebę sankcjonowania tego rodzaju zbrodni w ustawodawstwach krajowych podkreśla także Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Aktualnie obowiązujące przepisy kodeksu karnego nie chronią w dostateczny sposób ofiar tortur. Polska powinna dołączyć do grona państw, które respektują zalecenia Komitetu ONZ Przeciwko Torturom i uregulować przestępstwo tortur w kodeksie karnym, przewidując tym samym odpowiednio surową karę za tego rodzaju zbrodnię W przeciwnym razie Polska stale będzie narażona na krytykę międzynarodową w tym obszarze, a ściganie i karanie sprawców tortur w naszym kraju będzie znacznie utrudnione bądź w pewnych sytuacjach wręcz niemożliwe - komentuje dr Ewa Dawidziuk – naczelnik Wydziału Karnego Postępowania Wykonawczego w Biurze RPO.

Czytaj: Tortury są w Polsce wciąż problemem>>>


Służąc rządom dobrego prawa. Andrzej Rzepliński w rozmowie z Krzysztofem Sobczakiem>>>