30 maja odbyło się Zgromadzenie Ogólne Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ). Uczestniczyli w nim także przedstawicieli KRS. W podsumowującej je "Deklaracji Lizbońskiej o przywództwie na rzecz pozytywnych zmian" zaznaczono, że ENCJ "śledzi z rosnącym niepokojem reformę KRS", a obecność jej przedstawicieli na zgromadzeniu "nie oznacza, że ENCJ uznaje, iż status członkowski (KRS) w ramach stowarzyszenia zostanie utrzymany".
 
Wskazano też, że trwa weryfikacja stanowiska ws. dalszego członkostwa KRS w ENCJ. - Rada Wykonawcza planuje zakończenie procesu przeglądu sytuacji w ciągu następnych kilku miesięcy - dodano. Poinformowano, że wnioski, wraz z warunkami kontynuacji członkostwa KRS w ENCJ, będą udostępnione członkom.
 
Wątpliwości efektem negatywnej narracji


Rzecznik KRS sędzia dr Maciej Mitera już wcześniej informował LEX.pl, że strona polska przekazała władzom ENCJ opracowanie, w języku angielskim, dotyczące statusu KRS i zmian, które miały miejsce. Dodał, że podczas spotkania "KRS będzie chciała spokojnie przedstawić nowe rozwiązania prawne". 
 
W ocenie sędziego wątpliwości przedstawicieli ENCJ wynikają z negatywnej narracji jaka płynie z Polski. Zaznaczył, ze podczas zgromadzenia w Lizbonie prostował w kuluarach szereg informacji dotyczących m.in. łamania w Polsce praw człowieka, aresztowania sędziów, wyrzucania ich na bruk.
 
- Pytałem czy sędzia mówił, że został aresztowany czy, że będzie aresztowany. Bo to duża rozbieżność. Odpowiadali: że będzie aresztowany. Kolejna kwestia wyrzucenie prezesów sądu na bruk. Wyjaśniałem, że prezes usunięty ze stanowiska wraca do czynności orzeczniczych, jest sędzią i sądzi. A także, że suwerennym prawem ministra sprawiedliwości, jako zwierzchnika administracyjnego jest dokonywanie zmian kadrowych. Ma prawo tworzyć swoją politykę kadrową, będzie z tego rozliczany i jest za nią odpowiedzialny - dodał.
 
Wykluczenie możliwe, sytuacja nie utrudnia pracy KRS
 
Sędzia przyznał równocześnie, że wykluczenie KRS ze struktury ENCJ jest możliwe. - Status przewiduje oczywiście, że jeśli któryś z krajów członkowskich nie respektuje zasad wyrażonych w statucie może zostać wykluczony, ale należy wysłuchać dwóch stron - dodał.
 
Zaznaczył, że to iż Europejska Sieć Rad Sądownictwa zajęła się doniesieniami dotyczącymi Polski nie jest niczym szczególnym.

- Przykładowo jeśli międzynarodowe stowarzyszenie dziennikarskie miałoby sygnały, że dziennikarze w jakimś kraju są aresztowani, odbiera się im laptopy, są wyrzucani na bruk i miało równocześnie w swoim statusie zapis, że kraj który nie przestrzega praw ma być z niego usunięty, to nie zajęłoby się sprawą? - pyta retorycznie.
 
Ocenił, że ta sytuacja nie utrudnia pracy KRS.

Z ENCJ spotka się też Iustitia


Jak ustalił LEX.pl z przedstawicielami ENCJ mają też spotkać się sędziowie ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.