- Niezmiernie istotne jest forsowanie polskich interesów w Brukseli i Strasburgu, na szczeblu unijnym, gdy toczą się prace legislacyjne nad przepisami europejskimi. W niektórych przypadkach możliwość manewru polskiego ustawodawcy pozostaje mocno ograniczona, a rola Rady Ministrów, Sejmu czy Senatu RP – jest wtórna. Dlatego należy oczekiwać, że Rada Ministrów będzie aktywnie uczestniczyć w procesie legislacyjnym na szczeblu unijnym, m.in. poprzez przedstawianie swojego stanowiska wobec poszczególnych projektów. Niestety dostrzegamy w tym obszarze liczne niedociągnięcia – wymaga to zatem pilnej poprawy – czytamy w opinii Pracodawców RP.
Zdaniem jej autorów, Rada Ministrów stanowczo zbyt rzadko konsultuje projekty swoich stanowisk z partnerami społecznymi. A nawet jeśli takie dokumenty są konsultowane, to zazwyczaj termin przesłania uwag czy propozycji de facto uniemożliwia ich przesyłanie. - Rzadko zdarza się, by termin takich konsultacji był dłuższy niż 2–3 dni, nie mówiąc nawet o 7 dniach. W ten sposób rząd działa na szkodę Polski oraz własną, ponieważ zamyka się na uwagi z zewnątrz, w tym na uwagi praktyków działających w danym obszarze – stwierdzają eksperci Pracodawców RP. I przypominają, ze wielokrotnie postulowali, aby konsultacje aktów unijnych oraz stanowisk rządu wobec unijnych regulacji były prowadzone w dobrej wierze, z zachowaniem rozsądnych terminów na przesłanie uwag. - Poza pojedynczymi inicjatywami, jak chociażby ze strony Ministerstwa Gospodarki, nasze postulaty nie spotkały się jednak z pozytywną recepcją. W efekcie wszystko pozostało bez zmian, a więc konsultacji nie ma albo okazują się fikcją – konkludują autorzy stanowiska.



Prawo Europejskie. Zbiór przepisów. Traktat o Unii Europejskiej. Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Karta praw podstawowych Unii Europejskiej. Regulamin postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości>>>