Taka propozycja znalazła się w projekcie ustawy o biegłych sądowych, którą przygotował zespół ekspertów kierowany przez prof. Tadeusza Tomaszewskiego, pełnomocnika ministra sprawiedliwości ds. biegłych. Projekt jest obecnie w trakcie uzgodnień w Ministerstwie Sprawiedliwości i konsultacji z innymi resortami. - Chodzi o to, żeby strona mogła zgłosić taką opinię, my nazywamy to opinią strony, i żeby ta opinia miała walor opinii biegłego. Dzisiaj strona może to zgłosić, ale nawet jeśli sąd odczyta taką opinię, to ona ma wartość dowodu z dokumentu, czyli nie jest równoważna opinii biegłego formalnie powołanego – powiedział serwisowi Prawo.pl prof. Tomaszewski.
Czytaj: Prof. Tomaszewski: Ustawa o biegłych bardzo potrzebna>>
Prywatna opinia możliwa, ale trudna do wykorzystania
Prawnicy występujący w sprawach karnych i cywilnych przypominają, że obecnie prawo dopuszcza zgłaszanie przez strony postępowania zamówione przez siebie opinie i ekspertyzy, ale dla prokuratury czy sądu nie mają one takiego samego znaczenia, jak te zamówione przez te organy. - Obecnie tzw. opinie prywatne w postępowaniu cywilnym nie stanowią dowodu zastępującego opinię biegłego sądowego wykonywaną na zlecenie sądu lub organu procesowego. Nie są więc dowodem na fakty wymagające wiadomości specjalnych – mówi Łukasz Błaszczak, adwokat, prof. Uniwersytetu Wrocławskiego. Wyjaśnia, że tego rodzaju opinie traktuje się w judykaturze najczęściej jako przedłużenie stanowiska strony, rzadziej zaś jako dokument, który ma dowodzić faktów zamieszczonych w takiej opinii. - Bez względu jednak na stanowisko judykatury opinia prywatna na chwilę obecną nie może być traktowana na równi z opinią biegłego sądowego - podkreśla.
- Trzeba pilnie zająć się problematyką opinii prywatnych. Strony niejednokrotnie długo oczekują na opinie biegłych sądowych. Gdyby udało się stworzyć mechanizmy, które zapewnią podniesienie rangi niektórych z opinii prywatnych, to być może w wielu sprawach sądowych udałoby się szybciej zakończyć spory sądowe - dodaje dr Aleksandra Partyk, radca prawny, adiunkt w Uniwersytecie im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie. Ale zwraca uwagę, że w aktach różnych spraw sądowych znajdziemy takie opinie prywatne, które nie wzbudzają wątpliwości, ale i takie, o których tego nie można powiedzieć.
Autor opinii, ale nie biegły
Prof. Tadeusz Tomaszewski, który jest biegłym sądowym z zakresu kryminalistyki, też ma wiele doświadczeń w tym zakresie. Ale jak mówi, gdy już sąd uzna prywatną opinię za wiarygodną, to w praktyce robi się z tym różne „sztuczki”. - Czyli wzywa się autora jako świadka, bo biegłym nie jest, co jest nonsensem. Albo zamienia mu się status na biegłego, co jest niezgodne z przepisami. A najczęściej uznaje się to za sygnał, że trzeba powołać jeszcze innego biegłego. Nam chodzi o to, że jeśli ta opinia zostanie uznana za wiarygodną, to żeby miała walor dowodu tak jak opinia biegłego – powiedział Prawo.pl. - Chcemy do tego doprowadzić i przygotowaliśmy przepisy, ale zakładamy, że one nie będą elementem ustawy o biegłych sądowych, tylko jest propozycja, by w tym zakresie znowelizować kodeks postępowania karnego i kodeks postępowania cywilnego - wyjaśnił.
Czytaj w LEX: Badania mechanoskopijne kluczem do rozwiązania wielu trudnych spraw karnych > >
Tylko certyfikowany biegły wyda wiarygodną opinię
Jak informuje szef zespołu przygotowującego projekt, stworzone zostaną warunki, które zmniejszą ryzyko, które obecnie związane jest takimi prywatnymi opiniami. - Po pierwsze, autorem opinii strony będzie mógł być tylko certyfikowany biegły, albo certyfikowana instytucja opiniująca. Bo dzisiaj strona może sobie opinię zamówić u dowolnej osoby. A po drugie, jeżeli autor będzie miał status biegłego, a jego opinia status opinii biegłego, to dotyczyć go będą wszystkie rygory związane z odpowiedzialnością za treść tego dokumentu. Będzie więc odpowiadał karnie za złożenie fałszywej opinii. Bo dzisiaj nie ma żadnej sankcji wobec takich autorów opinii prywatnych, którzy piszą co chcą. No i trzeci warunek – to organ procesowy będzie zawsze decydował, czy przyjąć opinię strony. W sumie jest to rewolucja, ale chyba nie aż tak daleko idąca, jak niektórzy się obawiali – mówi prof. Tomaszewski.
Komisje kodyfikacyjne rozważą pomysł
Propozycja znalazła się w projekcie ustawy o biegłych sądowych i być może wraz z nią zostanie uchwalona przez parlament. Ponieważ jednak zmiany miałyby nastąpić w kodeksach postępowania karnego i cywilnego, to konieczne jest zajęcie stanowiska przez pracujące obecnie komisje kodyfikacyjne. Prof. Włodzimierz Wróbel, przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego poinformował Prawo.pl, że te propozycje nie były jeszcze przedstawiane do opiniowania przez tę Komisję. Ale dodał, że pracuje ona nad zmianami, których celem byłoby przyspieszenie postępowania i niewątpliwie opiniowanie biegłych jest obecnie elementem, który powoduje opóźnienia. - Co do opinii prywatnych, to cały problem będzie polegał na tym, jakie warunki będą musiały zostać spełnione, by przysługiwał jej taki sam status jak opinii biegłego powołanego przez sąd. Trzeba mieć też na uwadze także okoliczności związane z zasadą równości – wymiar sprawiedliwości nie może się stać domeną ludzi bogatych, których stać na opinie prywatne - stwierdził. Dodał, że kiedy będzie gotowa propozycja, na pewno Komisja się do niej odniesie i na pewno będzie to wymagało zmian w kodeksie postępowania karnego, jeżeli miałoby dojść do zmiany charakteru dowodowego opinii prywatnej. Również prof. Wojciech Kocot, wiceprzewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego zadeklarował rozmowy w tej sprawie z prof. Tomaszewskim i uwzględnienie tej propozycji w pracach projektowych Komisji.
Sprawdź w LEX: Kosztów prywatnej ekspertyzy dołączonej do akt przeciwnik nie zwróci > >
Opinie stron będą przydatne
Mimo pewnych wątpliwości, jak ta prof. Wróbla, dotycząca równości, jest wiele argumentów za podniesieniem statusu prywatnych opinii. - Należy rozważyć wprowadzenie nowego środka dowodowego w postaci dowodu z opinii biegłego prywatnego i to nie w odrębnej ustawie, lecz w samym kodeksie postępowania cywilnego – twierdzi prof. Łukasz Błaszczak. I dodaje, że katalog środków dowodowych wówczas zostałby poszerzony o dowód z opinii prywatnej, a wśród procesualistów i praktyków panuje według niego opinia, że taki dowód jest potrzebny i jak najszybciej powinien znaleźć się w regulacji kodeksowej. - Dowód z opinii biegłego prywatnego powinien być dowodem istniejącym niezależnie od dowodu z opinii biegłego sądowego na zasadzie alternatywy, a nie na zasadzie subsydiarności. Stąd też należy poprzeć inicjatywę wprowadzenia nowego środka dowodowego i powinno to nastąpić jak najszybciej – powiedział Prawo.pl. A dr Aleksandra Partyk wskazuje, że jeśli regulacje dotyczące opinii prywatnych miałyby być identyczne w sprawach cywilnych i karnych, to być może optymalnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie stosownych przepisów do wspólnego rozdziału w projektowanej ustawie o biegłych sądowych. - Jeśli natomiast projektodawca widziałby podstawę do różnicowania uregulowań odnoszących się do tych opinii, to lepiej, aby kwestię tę zawrzeć w odpowiednich przepisach procesowych w kodeksie postępowania karnego i kodeksie postępowania cywilnego - sugeruje.
Zobacz również w LEX: Jeszcze raz o ekspertyzach pozasądowych > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.