Prokurator Prokuratury Rejonowej Michał Z. został obwiniony o to, że wysłał do niewłaściwego sądu wniosek o przedłużenie aresztowania dla poszukiwanego listem gończym pseudokibica Piotra K. Wniosek ten wysłał prokurator do Sądu Okręgowego w Kielcach, a nie do Sądu Rejonowego, który wydał Europejski Nakaz Aresztowania.

Historia poszukiwanego peseudo-kibica

Podejrzany o zabójstwo Piotr K. był pseudokibicem Wisły Kraków, który zaatakował nożem kibica Korony Kielce. Następnie uciekł do Wielkiej Brytanii i ukrywał się przez osiem lat. Tam wykryty został wydalony do Polski i umieszczony w areszcie.

Czytaj: Europejski nakaz aresztowania stosowany coraz częściej

W połowie czerwca 2016 r. wskutek omyłki kieleckiego sądu i prokuratura Michała Z. , poszukiwany Piotr K. został na kilkanaście godzin wypuszczony na wolność. W atmosferze skandalu naprawiono błędy proceduralne i Piotr K. wrócił do aresztu. Winę Piotra K. wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach wydany w kwietniu 2017 r., który skazał na wniosek obwinionego prokuratora Z. (teraz ma dyscyplinarkę) na 25 lat pozbawienia wolności.

Zobacz procedurę: Poszukiwanie oskarżonego za pomocą listu gończego >

Sąd I instancji - uniewinnia

Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym w wyroku z 7 września 2018 r. uniewinnił Michała Z. od zarzutu oczywistej i rażącej obrazy art. 279 par. 3 kpk.

Według tego przepisu w razie ujęcia i zatrzymania osoby ściganej listem gończym należy niezwłocznie doprowadzić ją do sądu, który wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu, w celu rozstrzygnięcia przez sąd o utrzymaniu, zmianie lub uchyleniu tego środka, chyba że prokurator po przesłuchaniu zatrzymanego zmienił już środek zapobiegawczy lub uchylił tymczasowe aresztowanie.

Czytaj: SN: Prokurator ukarany za odmowę wykonania polecenia przełożonego

Wyrok ten nie spodobał się Prokuratorowi Generalnemu, który złożył odwołanie. Jak stwierdził występujący w imieniu Prokuratora Generalnego, zastępca rzecznika dyscyplinarnego Maciej Jaskulski, należy uznać winę prokuratora Z. Zażądał zaostrzenia kary i zastosowanie upomnienia. Zdaniem rzecznika doszło do oczywistego naruszenia prawa.

Oczywista obraza prawa?

Obrońca prokuratora, prokurator Włodzimierz Krzywicki udowadniał, że oczywistej obrazy nie było. Dopiero przy rozpoznawaniu apelacji podniesiono zarzut przeciwko prokuratorowi Z. A co więcej postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego Sądu Okręgowego, który wydał orzeczenie o zwolnieniu z aresztu Piotra K. zostało umorzone. Ale to on popełnił błąd prawny.

Czytaj w LEX: Zasady odpowiedzialności dyscyplinarnej prokuratora >

Sąd Najwyższy w Izbie Dyscyplinarnej 25 czerwca br. uchylił orzeczenie o uniewinnieniu prokuratora Michała Z. i orzekł o jego winie. Sąd Najwyższy odstąpił jednak od wymierzenia kary, gdyż uznał, że mamy do czynienia z przypadkiem mniejszej wagi.

- Doszło do oczywistej i rażącej obrazy prawa - stwierdził sędzia Ryszard Witkowski. - Ściągnięty do Polski podejrzany o zabójstwo powinien być, zgodnie z regułami kodeksu postępowania karnego natychmiast doprowadzony do sądu - dodał. - Tylko Sąd Rejonowy w Kielcach mógł orzec o dalszym aresztowaniu zatrzymanego Piotra K. , Sąd Okręgowy był niewłaściwy w tej sprawie i dlatego doszło do zwolnienia z aresztu.

Sygnatura akt II , DSI 13/19, wyrok Izby Dyscyplinarnej z 25 czerwca 2019 r.

Czytaj w LEX: Postępowanie dyscyplinarne wobec prokuratora >