Zdaniem prokuratora Skały warto byłoby zastanowić się nad uregulowaniami Krajowej Rady Sądownictwa. Na ile KRS jest reprezentatywna dla 10 tys. sędziów? Czy głos każdego sędziego jest słyszalny? W KRS zasiadają politycy, ale również prezesi sądów. Nie ma jednak reprezentacji sędziów, którzy rozstrzygają najwięcej spraw. Trzeba byłoby się zastanowić nad zmianą ordynacji do KRS, tak aby skład był reprezentatywny.
Podobnie w przypadku prokuratury: mamy Krajową Radę Prokuratury, w której zasiadają wyłącznie prokuratorzy z prokuratur apelacyjnych, a prokuratorzy okręgowi i rejonowi nie mają żadnego wpływu na wybór tego przedstawicielstwa. Jest to spowodowane wadliwą, archaiczną, patrymonialną ordynacją wyborczą przedstawicieli do tych gremiów.
Od czasu oddzielenia prokuratury od urzędu ministra sprawiedliwości szefowie prokuratur apelacyjnych i okręgowych są kadencyjni i nie ma możliwości ingerencji w ich autonomię. Poszliśmy w kierunku niezależności – mówił w czasie obrad „Okrągłego stołu sądownictwa” Jacek Skała. Sytuacja poprawiła się.

Jednak nadal w sądownictwie jest dysproporcja między zakresem niezależności organizacyjnej a powiązaniem z ministerstwem sprawiedliwości. Trzeba pójść w kierunku, w którym poszła prokuratura.
Prokuratura wyszła z orbity zależności od ministerstwa sprawiedliwości, a sądownictwo – w tej orbicie nadal tkwi.  

Zródło: "Okrągły stół sądownictwa" , 7 maja 2012 r.