Prokuratura ma bardzo niestabilny ustrój – uważa prokurator Marek Sadowski, Naczelnik Wydziału Kwestii Prawnych Biura Prokuratora Generalnego. – Jestem całkowicie przekonany, że dopóki podstawowe kwestie prokuratury nie znajdą rozwiązanie na poziomie konstytucyjnym, to będzie ona narażona na wątpliwego rodzaju eksperymenty organizacyjne i ustrojowe, które nie podniosą jakości jej funkcjonowania – twierdzi były minister sprawiedliwości. Konstytucja zastała pewien porządek prawny, w którym obecność prokuratury była elementem ustroju państwa. Ustrojodawca w 1997 r. nie dostrzegł potrzeby wpisania tej instytucji do konstytucji. I mamy ciągle problemy z ustrojem i organizacją prokuratury.

Brak wyraźnej pozycji PG

Taki stan rzeczy powoduje, że prokuratura nie została zaliczona do żadnego z sektorów władzy publicznej. Rozwiała ten dylemat decyzja zawarta w ustawie z 13 października 2009 roku. o zmianie ustawy o prokuraturze. Podjęto wtedy zasadnicze decyzje dla przyszłości prokuratury: nastąpił rozdział z władzą wykonawczą. Od momentu wejścia w życie ustawy rozdzielającej funkcje prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości można powiedzieć, że  nie można jej zaliczać do władzy wykonawczej.  Określono prokuraturę jako organ ochrony prawnej, podobnie jak NIK i KRRiT.  Rola prokuratury nie przystaje jednak zupełnie do zadań obu wymienionych w konstytucji organów.

Niezależność zewnętrzna

Ustawa o prokuraturze zasygnalizowała niezależność prokuratury i prokuratorów. Motywem takiego uregulowania było zagwarantowanie niezależności zewnętrznej (od polityków).  

Zadaniem przyszłej ustawy o prokuraturze będzie wyraźne rozdzielenie niezależności zewnętrznej i gwarancji i atrybutów niezależności wewnętrznej. Trzeba zdefiniować, czym jest niezależność zewnętrzna prokuratora. Działalność i niezależność prokuratora nie można porównać do niezależności sędziów. Nie ma ona charakteru zewnętrznie publicznego, jest to jednak aktywność dyskrecjonalna. Nie można wiec poddać prokuratorów takiej kontroli jakiej podlega niezawisłość sędziowska. Problemem do rozwiązania w przyszłej ustawie jest kwestia finansowa.

 Finansowa autonomia

Zdaniem prok. Sadowskiego nie można mówić o niezależności prokuratury bez uregulowania jakiejkolwiek autonomii budżetowej.  Niezależny budżet ma Rzecznik Praw Dziecka, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, IPN, sądy i trybunały. Jeśli prokuratura nie zostanie wyposażona  w taką autonomię, to niezależności nie osiągnie – podkreśla Marek Sadowski.   

- Bardzo trudno przekonać polityków, że autonomia finansowa prokuratury nie będzie zagrożeniem dla jednolitości budżetu państwa – stwierdził podczas konferencji na temat przyszłości prokuratury w SN Marek Sadowski. -   O zagrożeniu dla stabilności budżetowej decydowałoby prawo omijania opinii ministra finansów o budżecie i prawo wyodrębniania budżetu w systemie dochodów i wydatków jako całości. Nic takiego nie grozi fiscusowie – dodaje prok. Sadowski.