- Społeczeństwo nie może fundować słodkiego życia nietrwałym, jałowym związkom osób, z których społeczeństwo nie ma żadnego pożytku, tylko ze względu na łączącą ich więź seksualną. Zjawisko związków jednopłciowych jest sprzeczne z naturą - mówiła w Sejmie podczas debaty o związkach partnerskich Pawłowicz.
Internauci zauważają, że pani profesor sama nie wstąpiła w związek małżeński i dzieci nie ma.

Natomiast w czasie posiedzenia komisji deregulacyjnej Sejmu 3 i 4 stycznia,  poseł Krystyna Pawłowicz zaproponowała zmiany rządowego projektu przedstawionego przez ministra Jarosława Gowina, polegające na rozszerzeniu dostępu do wykonywania zawodu adwokata i radcy prawnego dla doktorów nauk prawnych, którzy posiadają 3-letnią, udokumentowaną praktykę prawniczą polegającą nie tylko na stanowieniu prawa, jak proponuje projekt rządowy, ale też związaną bezpośrednio z występowaniem przed sądami lub trybunałami i z wykładnią oraz analizą orzecznictwa sądów i trybunałów do celów stosowania prawa. Pani poseł złożyła podobną, ale nie taką samą, propozycję dla doktorów nauk prawnych chcących wpisać się na listę notariuszy.
W 1976 ukończyła studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W drugiej połowie lat 70. została pracownikiem naukowym Instytutu Nauk Administracyjno-Prawnych na tym wydziale. W latach 2007–2011 była zatrudniona na stanowisku profesora nadzwyczajnego Uniwersytetu Warszawskiego, zaś w latach 2011–2012 na stanowisku profesora nadzwyczajnego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz kierownika tamtejszej Katedry Publicznego Prawa Gospodarczego na Wydziale Prawa i Administracji.
Na swoim blogu pisze o sobie: "W 1979 roku ukończyłam aplikację sędziowską. Uzyskałam stopień doktora nauk prawnych, a w 2005 roku habilitowałam się na podstawie rozprawy zatytułowanej „Przedsiębiorca wobec NIK”.   Brałam udział w rozmowach Okrągłego Stołu po stronie solidarnościowej. Jestem współautorką ustawy o zgromadzeniach z 1990 roku. W okresie rządu Jana Olszewskiego pracowałam w Biurze Prasowym Rządu. 14 listopada 2007 roku Sejm wybrał mnie na stanowisko członka Trybunału Stanu. Rekomendującym klubem parlamentarnym było Prawo i Sprawiedliwość. W 2008 roku zakwestionowałam zgodność traktatu lizbońskiego z Konstytucją RP. W 2009 roku byłam członkiem rady nadzorczej Telewizji Polskiej. W październiku 2011 roku zostałam wybrana posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w okręgu nr 18 (siedlecko-ostrołęckim) uzyskując 20 681 głosów. Jestem członkiem Prezydium Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość oraz Krajowej Rady Sądownictwa".