Wybór nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego ma szczególne znaczenie w tym roku – powiedział w czasie dorocznego Zgromadzenia Ogólnego Sędziów, które odbyło się 15 września br prezes Trybunału Bogdan Zdziennicki. – Ponieważ aż 1/3 składu Trybunału ulegnie zmianie. Sprawa wyboru sędziów wymaga szczególnej uwagi Sejmu. Chodzi zarówno o kryteria, którym powinni odpowiadać kandydaci na sędziów, tryb ich zgłaszania przez odpowiednie organy, selekcję oraz wybór właściwych osób.
Zdaniem prezesa TK właściwą osobą jest nie tylko wybitny prawnik, ale i wszechstronnie wykształcony humanista. Ważna jest jego integralność intelektualna, integralność aksjologiczna oraz cechy osobowości koniczne do orzekania. Ważne są więc kwalifikacje zawodowe i moralne kandydatów.
Podsumowując orzecznictwo Trybunału ostatnich dwóch lat prezes Zdziennicki wymienił kilka ważnych wyroków. Są to; wyrok dotyczący równego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn z 15 lipca 2010 r., wyrok negatywnie oceniający proces prawotwórczy wynikający z ustawy o obrocie instrumentami finansowymi z 14 lipca br oraz – chyba najważniejszy wyrok kompetencyjny określający zasady reprezentowania Polski na posiedzeniach Rady Europejskiej z 20 maja 2009 r.
Na szczególna uwagę zasługuje – zdaniem prezesa TK – wyrok, w którym Trybunał orzekł , iż zwierzchni nadzór ministra sprawiedliwości nad działalnością pozaorzeczniczą sądów sam w sobie nie narusza zasady podziału władzy (z 15 stycznia 2009). Z wyroku jednak nie wynika, że jest to jedyny i dopuszczalny model relacji pomiędzy władzą wykonawczą a sądowniczą. Mimo braku konstytucyjnej dyskwalifikacji mechanizmu nadzoru Ministra nad sądami , TK dostrzegł pewne wady tego rozwiązania. Chodzi na przykład o kompetencję Ministra Sprawiedliwości do wyznaczania prezesa sądu oraz delegowaniu sędziego do pełnienia obowiązków w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Dużym problemem dla Trybunału jest również odraczanie mocy obowiązującej niektórych wyroków. Odroczenia te wynikają głównie z niewywiązywania się przez ustawodawcę z obowiązku uporządkowania systemu prawnego, a nawet – jak prezes Zdziennicki określił – braku rozwagi, takiego jak np. przy odwlekanie załatwienia sprawy obligacji Skarbu Państwa (wyrok z 27 kwietnia 2007 r.)
Czytaj także: Prezydent: nie można obniżać autorytetu Trybunału Konstytucyjnego