Kancelaria Barylski Olszewski Brzozowski reprezentuje Polskie Porty Lotnicze w sporze z konsorcjum firm Ferrovial, Budimex i Lamela. Konsorcjum domaga się od PPL prawie 221 mln zł odszkodowania.  

Jak ustaliło Życie Warszawy dyrektor Portów Lotniczych Michał Marzec zakończył współpracę z kancelariami prawnymi SPCG i Beiten Burkhardt, które prowadziły sprawę Terminalu 2. Teraz zajmuje się nią kancelaria Barylski, Olszewski i Brzozowski. Wyrzucone z budowy Okęcia konsorcjum firm Ferrovial, Budimex i Lamela zwiększyło do prawie 221 mln zł kwotę odszkodowania, jakiego domaga się od Portów Lotniczych. Astronomiczne rozszerzenie powództwa z 54 do 221 mln zł to element sądowej batalii między hiszpańsko-polskim konsorcjum budowlanym a Przedsiębiorstwem Państwowe Porty Lotnicze. Pismo procesowe prawnicy Ferroviala, Budimeksu i Lameli złożyli w Sądzie Arbitrażowym w Warszawie. - Hiszpanom chodzi zapewne o zamieszanie w postępowaniu arbitrażowym. Wiem jedno: choćby nie wiem co zrobili, nie zmienią już faktu, że nie wywiązali się z kontraktu na Terminal 2 - powiedział ŻW wiceszef sejmowej Komisji Infrastruktury Janusz Piechociński. W 2007 roku Ministerstwo Infrastruktury zerwało umowę na Terminal 2. MI argumentuje, że wykonawca nie dotrzymywał kolejnych terminów jego otwarcia i domagał się kolejnych aneksów do umowy wartej 247 mln dolarów.

(Źródło: ŻW/KW)