Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Rafał Trzaskowski zapewnił w Sejmie, że działania resortu związane z powrotem do Polski obywateli państw trzecich mających polskie pochodzenie wynikają z przepisu art. 52 ust. 5 Konstytucji RP. Stanowi on stanowiącego, że osoba, której pochodzenie polskie zostało stwierdzone zgodnie z ustawą, może osiedlić się na terytorium Polski na stałe. Obowiązująca ustawa z listopada 2000 r. ogranicza geograficzny zasięg obowiązywania repatriacji do obszarów wymienionych w art. 9, czyli azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej, Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu.
Od początku obowiązywania ustawy Ministerstwo Spraw Zagranicznych w zakresie działań przewidzianych dla konsulów jest tylko współrealizatorem akcji repatriacyjnej wraz z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych. Na chwilę obecną wszystkie wnioski dotyczące stwierdzenia pochodzenia polskiego oraz wydania wizy wjazdowej w celu repatriacji rozpatrywane są przez konsulów RP i nie występują tutaj żadne opóźnienia.
Średnio rocznie wydaje się mało, bo 200 wiz repatriacyjnych dla Polaków zamieszkujących za granicą. Na przykład w 2008 r. było ich 220, w latach kolejnych ok. 150-200, w 2013 r. - 168, w 2014 r. - 159. Należy przy tym zauważyć, że liczba składanych wniosków o wydanie wizy w celu repatriacji zmniejsza się, czyli zainteresowanie tego typu pomocą jest mniejsze, od 933 w roku 2001 - wtedy wydano rekordową liczbę wiz, bo ponad 800 - do 174 w roku 2014.
Jak stwierdził minister Rafał Trzaskowski obecnie liczba osób, które otrzymały już przyrzeczenie wydania wizy, ale oczekują na jej wydanie, wynosi ok. 2,5 tys. Są to osoby oczekujące na zaproszenie do osiedlenia się w Polsce, gwarantujące jednocześnie i mieszkanie, i źródło utrzymania, przekazane przez jednostki samorządowe do dyspozycji potencjalnych repatriantów, bo tak stanowi dzisiaj obowiązująca ustawa.
Aleksy Pocztowski
Zarządzanie misjami zagranicznymi. Organizacyjne i indywidualne aspekty pracy ekspatriantów
Konsulowie stale pozostają w bezpośrednim kontakcie z przedstawicielami środowisk zainteresowanych powrotem do Polski w ramach repatriacji i udzielają im na bieżąco wszelkich informacji dotyczących obowiązujących przepisów i procedur. Łącznie w latach 2009-2014 wydatkowano na naukę języka polskiego ponad 300 tys. zł.
Od 2008 r. wydano już blisko 150 tys. Kart Polaka, a sprawy związane z realizacją wniosków załatwiane są przez polskie urzędy konsularne w sposób absolutnie priorytetowy. Chociaż Karta Polaka nie zapewnia otrzymania polskiego obywatelstwa przy pierwszym przekroczeniu granicy, lokum oraz miejsca pracy na okres minimum 12 miesięcy, tak jak jest to w przypadku wizy wydanej w celu repatriacji, to umożliwia między innymi przyjazd do Polski na podstawie specjalnego rodzaju wizy i daje możliwość podjęcia pracy bez konieczności uzyskiwania zezwolenia. Od dnia 1 maja 2014 r., kiedy weszła w życie znowelizowana ustawa o cudzoziemcach, Karta Polaka stanowi podstawę do uzyskania zezwolenia na pobyt stały, co jest niesłychanie istotne. Po upływie 3 lat pobytu w Polsce możliwe jest uzyskanie polskiego obywatelstwa przez tych z jej posiadaczy, którzy decydują się na podjęcie takiej decyzji - dodał minister.
Źródło: Sejm - pytania w sprawach biezacych, 5 sierpnia 2015 r.