PKP Cargo płaci za łamanie reguł konkurencji

PKP Cargo nadużyło swojej pozycji na rynku, nierówno traktując partnerów handlowych Prezes UOKiK nakazał zaniechania stosowanych praktyk i nałożył na spółkę karę pieniężną w wysokości 20 mln złotych. Ponieważ Urząd nie ma pewności, czy firma w terminie wykonała decyzję, wszczął nowe postępowanie, którego skutkiem mogą być kolejne kary.

PKP Cargo jest jednym z największych w Europie kolejowych przewoźników towarowych. Zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, firma  naruszyła zasady rynkowe m.in. różnicując upusty na przewóz węgla kamiennego oraz warunki zmiany zadeklarowanej masy przewożonego towaru. Do 2001 roku spółka zajmowała na krajowym rynku towarowych przewozów koleją pozycję monopolistyczną – była jedynym podmiotem świadczącym usługi tego rodzaju. Pomimo stworzenia podstaw prawnych do zaistnienia konkurencji, PKP Cargo nadal dysponuje istotną siłą rynkową.
Spółka bezskutecznie odwoływała się od rozstrzygnięcia UOKiK do sądów wszystkich instancji. Decyzja uprawomocniła się w listopadzie 2008 roku, a przedsiębiorstwo zapłaciło nałożoną na nie karę pieniężną. Wcześniej, w lipcu 2007 roku, Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, na wniosek jednego z konkurentów PKP Cargo, nadał części decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że od tego momentu przewoźnik powinien był zaniechać stwierdzonych praktyk ograniczających konkurencję.
Ze wstępnych ustaleń UOKiK wynika, że PKO Cargo mogło z opóźnieniem wykonać decyzję Urzędu. Dlatego wszczęte zostało postępowanie w sprawie nałożenia na firmę kary pieniężnej, które sprawdzi czy przedsiębiorca zmienił antykonkurencyjne praktyki.
Zgodnie z prawem Prezes UOKiK może nałożyć na przedsiębiorcę karę finansową w wysokości do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki w wykonaniu decyzji.