Zniesienie obowiązku przedstawiania organom publicznym zaświadczeń,np. z urzędu skarbowego, i zastąpienie ich oświadczeniami obywateli w założeniu miało wszystkim ułatwić życie. Tak się jednak nie stało. Różne instytucje wciąż żądają zaświadczeń, nie ufając zapewnieniom osób ubiegających się o świadczenia. Powód? Obywatele dość często podają w nich nieprawdziwe dane, które potem powiatowe urzędy pracy (PUP) czy miejskie ośrodki pomocy społecznej (MOPS) musząweryfikować w urzędach skarbowych. – Przepis umożliwiający interesantom MOPS składanie oświadczeńo dochodach w ocenie urzędów skarbowych jest martwy –przyznaje Agnieszka Pawlak, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Łodzi.
Miejskie ośrodki pomocy społecznej odsyłają interesantów do urzędów skarbowych, żądając zaświadczeń. Sami zainteresowani też występujądo urzędów skarbowych z wnioskami o wydanie zaświadczenia, aby skrócić czas załatwienia swojej sprawy.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna