Koalicję powołały organizacje pozarządowe i stowarzyszenia, które od lat monitorują proces stanowienia prawa i aktywnie działają w obszarze praw człowieka - Helsińska Fundacji Praw Człowieka, Krakowski Instytut Prawa Karnego, Stowarzyszenie Amnesty International, Stowarzyszenie Interwencji Prawnej, Stowarzyszenie im. prof. Zbigniewa Hołdy, Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, Stowarzyszenie Sędziów Themis.
- U podstaw tej inicjatywy legło przekonanie o zasadności stworzenia stałego forum, w ramach którego przedstawiciele różnych środowisk i profesji mogliby prowadzić dyskusję na temat problemów szeroko rozumianego prawa represyjnego i polityki karnej, mającą na celu dobro społeczeństwa i pozbawioną w szczególności elementów politycznych - czytamy w oświadczeniu Koalicji.
Prawo karne. Zarys problematyki >>
Autorzy apelu stwierdzają, że kodeksy karne podlegały zmianom i uzupełnieniom wynikającym z rozwoju życia społecznego, za którym prawo musi podążać, oraz wpływu regulacji prawa międzynarodowego i unijnego. W związku z tym polskie prawo karne w latach 1998 – 2018 zmieniało się tak często, że, w opinii specjalistów, traciło walor stabilności i spójności. - Często były to także zmiany nieprzemyślane, nietrafne i nieuzasadnione argumentami merytorycznymi lub badaniami naukowymi. Nierzadko kolejne ekipy rządzące i większości parlamentarne traktowały prawo (w tym w szczególności prawo karne) jedynie jako środek do zdobycia poparcia społecznego i przedstawiania swojego aktywizmu w zwalczaniu prawdziwych i wyimaginowanych problemów zaniepokojonego i zdezorientowanego społeczeństwa.
Według członków Koalicji część zmian w ustawodawstwie było spowodowanych bieżącymi, pojedynczymi zdarzeniami, a zastosowane „remedia” nie tylko nie pomagały w redukcji niepożądanych zjawisk, ale generowały zupełnie nowe problemy. Niektóre z tych zmian naruszały wręcz podstawowe zasady prawa karnego. - Tego rodzaju „polityka karna” realizowana coraz śmielej przez kolejne ekipy rządzące prowadzi do całkowitej instrumentalizacji prawa karnego, pozbawienia go wiarygodności w pełnieniu tradycyjnych funkcji niezbędnych w każdym społeczeństwie oraz uczynienia go jedynie elementem panowania nad nastrojami społecznymi - czytamy w oświadczeniu Koalicji.