Sprawa jest precedensowa, toczy się od 15 lat, zapadło w niej siedem wyroków. W tym prawomocny wyrok karny uniewinniający notariusza Michała G. od zarzucanych mu przestępstw.

Oskarżenie o fałszerstwo dokumentu
Prokuratura Okręgowa w Katowicach 21 lipca 2003 r. postawiła powodowi zarzuty:
poświadczenia nieprawdy w sporządzonym 26 maja 2000 r. akcie notarialnym z podjętej uchwały Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników „J. ” spółki z o.o. tj. zarzut
popełnienia przestępstwa przewidzianego w art. 211 § 1 k.k. i art. 231 §1 kk.
Drugi zarzut dotyczył przerobienia dokumentu w postaci tego aktu notarialnego ( art. 270 kk)
W postępowaniu przygotowawczym przesłuchano powoda, który nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że popełnił ewentualny błąd.

Czytaj też>>Szczucki Krzysztof, Skarga nadzwyczajna w praktyce

Prokuratura Okręgowa 26 sierpnia 2003 r. zastosowała wobec powoda, środek zapobiegawczy w postaci zawieszenia w wykonywaniu zawodu notariusza.
Według prokuratury zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w tym zeznania świadków, zabezpieczone dokumenty, opinie dwóch biegłych wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że powód dopuścił się zarzucanych mu przestępstw.

Uchylenie środka i uniewinnienie
Zastosowany środek zapobiegawczy w postaci zawieszenia w prawie wykonywania zawodu notariusza został wobec powoda uchylony postanowieniem Sądu Rejonowego w K. dopiero
11 stycznia 2005 r. Sąd stwierdził wówczas, że nie zachodzi niebezpieczeństwo mataczenia przez notariusza.

Czytaj też>>

Zakaz dokonywania czynności notarialnej a przestępstwo z art. 231 § 1 k.k. - glosa do postanowienia SN z dnia 14 listopada 2017 r., V KK 219/17,


Następnie sąd karny 28 kwietnia 2006 r. wydanym w sprawie powód został uniewinniony od popełnienia zarzucanych mu czynów.
Notariusz wystąpił zatem do sądu cywilnego o odszkodowanie od skarbu państwa i prokuratora okręgowego na podstawie art. 417 kc

 

Różne wyroki sądów
Wyrokiem wstępnym z 22 kwietnia 2010 r. Sąd Okręgowy w Katowicach uznał roszczenie powoda za usprawiedliwione co do zasady, stwierdzając, że naruszono przepisy w postępowaniu karnym.
Według sądu I instancji w okolicznościach sprawy nie było podstaw do zastosowania kwestionowanego środka zapobiegawczego.
W wyniku apelacji strony pozwanej Sąd Apelacyjny uchylił wyrok stwierdzając brak dostatecznych ustaleń co do tego, które jednostki organizacyjne powinny reprezentować w sprawie pozwany Skarb Państwa.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy wyrokiem z 28 września 2011 r. oddalił powództwo.

SN uchyla wyrok
Pierwszy raz sprawa trafiła na wokandę Sądu Najwyższego 13 czerwca 2013 r. Wtedy SN uchylił wyrok sądu II instancji i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy.
Zdaniem SN wbrew zatem stanowisku skarżącego, ocena niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia sądu dokonywana na gruncie art. 417 § 1 i art. 417(1) § 2 kc nie obejmuje badania zgodności orzeczenia z zasadami współżycia społecznego.

Natomiast przy badaniu kwestii bezprawności sąd w sprawie o odszkodowanie powinien ocenić zgodność orzeczenia sądu karnego z prawem posiłkując się rozumieniem takich pojęć jak „oczywiste” czy „rażące” naruszenie prawa.

Odroczenie wydania wyroku
Drugi raz 21 marca br. SN rozpatrywał skargę kasacyjną Prokuratorii Generalnej RP, w której domagano się zwrotu wypłaconego świadczenia. Po pierwsze z powodu upływu terminu przedawnienia oraz po drugie - zasadności zastosowania środka zapobiegawczego przez prokuratora.
Wyrok zostanie ogłoszony 4 kwietnia br.

Sygnatura akt V CSK 328/17