Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych zarzucił sędziom Sądu Okręgowego w Krakowie - Rafałowi L., Wojciechowi M. i Kazimierzowi W., dopuszczenie się przewinień dyscyplinarnych polegających na uchybieniu godności urzędu.

Polegać one miały na tym, że we wrześniu 2019 roku w Krakowie obwinieni sędziowie "przyznali sobie kompetencje do oceny prawidłowości działania organów konstytucyjnych w sprawie powołania w I instancji sędziego" w sądzie rejonowym.

W tej sytuacji sędziowie zostali zawieszeni w czynnościach służbowych i od tej decyzji się odwołali.

Podstawę prawną każdego z wniosków stanowił przepis art. 129 par. 1 i 3 ustawy z 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych zgodnie, z którym sąd dyscyplinarny może zawiesić w czynnościach służbowych sędziego, przeciwko któremu wszczęto postępowanie dyscyplinarne, a podejmując tego rodzaju rozstrzygnięcie obniża w granicach od 25 proc. do 50 proc. wysokość jego wynagrodzenia na czas trwania tego zawieszenia.

 

 

Problem: kto wszczyna postępowanie

Od 14 lutego br. zaczęła już obowiązywać nowela ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych i o SN, która poprawnie umocowała rzecznika dyscyplinarnego sądów powszechnych (dodano art. 112a). Przepis stanowi, że Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych i Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych mogą podjąć i prowadzić czynności w każdej sprawie dotyczącej sędziego.

Czytaj: Ustawa mająca dyscyplinować sędziów wchodzi w życie>>

Wcześniej przepisy stanowiły jedynie, że postępowanie dyscyplinarne stanowi, że oskarżycielami przed sądem dyscyplinarnym są Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych oraz Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych, a także zastępcy rzecznika dyscyplinarnego działający przy sądach apelacyjnych i zastępcy rzecznika dyscyplinarnego działający przy sądach okręgowych.

Nie było mowy o wszczynaniu postępowań w każdej sprawie przez generalnego rzecznika - wskazywał obrońca obwinionych adwokat Bartłomiej Piotrowski.

Postanowienie Izby

Tylko jeden wniosek obrony Izba uwzględniła; przesłała do KRS pytanie w sprawie powołania głównego rzecznika dyscyplinarnego sędziów i jego zastępców. NeoKRS ma ocenić, czy te osoby są niezależne w swoich decyzjach od ministra sprawiedliwości. Sędzia sprawozdawca Adam Roch wyjaśniał, iż pięć wniosków obrony należy oddalić:

  • nie wyłączono ze sprawy sędziego Piotra Schaba (art. 3 i art. 6 ustawy o KRS to omyłka. Art. 6 mówi, że Rada wybiera rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych i asesorów sądowych po zgłoszeniu kandydatów przez zgromadzenia ogólne sędziów sądów apelacyjnych oraz rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów wojskowych po zgłoszeniu kandydatów przez Zgromadzenie Sędziów Sądów Wojskowych)
  • że nazwa powołanego organu rzecznika nie odpowiada treści,
  • błędne doręczenie odpisów wniosków o zawieszenie,
  • o zapytanie prokuratora, czy toczy się postępowanie karne wobec obwinionych,
  • wniosek o odroczenie, aby obwinieni zapoznali się z zarzutami i przekazanie sprawy do innej Izby wobec uchwały połączonych Izb SN.

Sędzia Roch jeszcze raz powtórzył za poprzedni składami Izby Dyscyplinarnej, że jest właściwy do orzekania, a wyrok Trybunału UE z 19 listopada 2019 r. dotyczy tylko stosowania wspólnotowego prawa pracy i sędziowskiego stanu spoczynku.

Izba odroczyła rozpatrywanie sprawy sędziów bezterminowo.

Sygnatura akt 2/19,  I DSS 3/19 i I DSS 4/19

Czytaj w LEX: Sytuacja polskiego wymiaru sprawiedliwości - analiza wpływu wyroku TSUE z dnia 19.11.2019 r., wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5.12.2020 r., uchwały składu połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z dnia 23.01.2020 r. na postępowania sądowe i sądowo-administracyjne >