Urzędnik poniesie odpowiedzialność tylko wtedy, gdy Skarb Państwa będzie musiał wypłacić obywatelowi odszkodowanie za szkodę wyrządzoną przy wykonywaniu władzy publicznej z rażącym naruszeniem prawa. Ustawa stanowi niewątpliwy krok naprzód w zakresie odpowiedzialności personalnej urzędników za stosowanie prawa. Niemniej z punktu widzenia obywatela nic się nie zmieni. Obywatel nadal będzie musiał dochodzić odszkodowania w takim samym trybie jak dotychczas. Dochodzenie odszkodowania na dzień dzisiejszy jest dla przeciętnego człowieka niezwykle utrudnione, bowiem wymaga przeprowadzenia wielu procedur, zanim uzyska się odszkodowanie. W pierwszej kolejności należy uzyskać w odpowiednim postępowaniu orzeczenie o niezgodności z prawem wydanej decyzji. Dopiero po uzyskaniu prejudykatu można dochodzić odszkodowania przed sądem powszechnym. Co prawda dla niektórych spraw nie przewidziano takiego postępowania, i wtedy można od razu dochodzić szkody, niemniej w postępowaniu administracyjnym przewidziano procedury, w których można stwierdzić wydanie decyzji z rażącym naruszeniem prawa. Nadto ustawa o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych dokładnie precyzuje, co należy rozumieć pod pojęciem "stwierdzenie prawomocnego naruszenia prawa".

Przeprowadzenie procedur, których skutkiem będzie wydanie orzeczeń będących podstawą do wytoczenia przeciwko Skarbowi Państwo powództwa o odszkodowanie jest czasochłonne, a ponadto dla przeciętnego obywatela - skomplikowane.

Warto dodać, że obywatel nie może pozwać Skarbu Państwa za każdą decyzję czy postanowienie wydane z rażącym naruszeniem prawa, ale tylko za te, których następstwem była szkoda w majątku skarżącego.

Wobec tego odpowiedzialność urzędników nie obejmuje każdego działania z rażącym naruszeniem prawa, a tylko takie działania, których następstwem jest szkoda. Dopiero prawomocne orzeczenie zasądzające odszkodowanie na podstawach wskazanych w ustawie będzie przesłanką do pociągnięcia urzędnika do odpowiedzialności. Urzędnik poniesie odpowiedzialność po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego, którego celem jest ustalenie przesłanek uzasadniających wytoczenie na rzecz podmiotu odpowiedzialnego powództwa o odszkodowanie przeciwko funkcjonariuszowi publicznemu z tytułu szkody wyrządzonej przy wykonywaniu władzy publicznej z rażącym naruszeniem prawa. Jeśli postępowanie wykaże, że zaistniały przesłanki do złożenia powództwa, zostanie ono wytoczone.

Jak widać ustawa reguluje tylko stosunki pomiędzy jednostką wypłacającą odszkodowanie obywatelowi a funkcjonariuszem publicznym.

Czas pokaże, czy na skutek ustawy poprawi się jakość wydawanych przez urzędników decyzji, a w szczególności, czy spadnie liczba orzeczeń wydanych z rażącym naruszeniem prawa. Niemniej jednak jak już podkreślono powyżej, na chwilę obecną ustawa nie wpłynie na zasady dochodzenia roszczeń od skarbu państwa przez obywateli.

M. Karolczyk-Pundyk